W I kwartale przychody NFI Midas wyniosły 18,26 mln zł, co oznacza spory wzrost w stosunku do wartości osiągniętej przed rokiem (6,08 mln zł), gdyż poszerzyła się grupa kapitałowa. Nowe spółki są póki co nierentowne, bo grupa zamknęła pierwszy kwartał skonsolidowaną stratą netto w wysokości aż 28,75 mln zł oraz niemal 26,2 mln zł straty operacyjnej. Rok wcześniej strata wyniosła odpowiednio 3,67 mln zł i 1,4 mln zł. Obraz jest negatywny, lecz po dokładnej lekturze raportu widać że działalność dopiero jest uruchamiana. Raport pokazuje za to efekty emisji oraz transakcji wniesienia aktywów Zygmunta Solorza. >> Cały raport znajdziesz tutaj.
Wydarzeniem numer jeden w spółce od początku roku była olbrzymia emisja akcji. Fundusz uplasował subskrypcję nieco ponad 1,18 mld akcji serii D. Na temat samej operacji oraz jej celów media poświęciły sporo czasu. Pozyskane środki mają być paliwem napędowym inwestycji w rozwój sieci szybkiego internetu w Polsce. Łączna liczba akcji po emisji sięga 1,5 mld szt., jednak w raporcie wykazano tylko 452 mln szt. akcji wg stanu na 31 marca, ponieważ nowe papiery zostały zarejestrowane dopiero 18 kwietnia. Kolejną istotną transakcją po dniu raportowym był przedterminowy wykup bonów od Alior Banku. W ten sposób fundusz zrealizował jeden z celów emisyjnych, a wartość odkupionych papierów dłużnych to nieco ponad 71,8 mln zł. W kasie grupy na pokrycie strat i planowanych inwestycji w kolejnych okresach na koniec kwartału znajdowało się 267 mln zł.
– Ważne od strony majątkowej jest to, że nawet nie widząc całości transakcji już pojawił się pozytywny efekt na ratingu, który skoczył z D na BB-. Uwzględnia on dużą stratę z lat ubiegłych i duże straty operacyjne, a mimo to spółka wyszła ze strefy zagrożonej. Więc póki co nie ma pytań o możliwość kontynuowania działalności. – mówi Marcin Przasnyski, analityk StockWatch.pl. >> Całą analizę najnowszego raportu NFI Midas znajdziesz tutaj.
Obecnie trudno powiedzieć, czy opublikowane wyniki zostały odebrane negatywnie przez inwestorów. Trwająca na rynku ogólna przecena udowodniła swoją siłę nawet przy notowaniach spółek, których wyniki okazały się bardzo dobre. W dniu publikacji raportu akcje Midasa przebywały pod kreską momentami tracąc kilka procent. Nieco gorzej Midas radzi sobie w czwartek, gdzie przecena momentami wynosiła nawet powyżej 10 proc.
>> W serwisie są już wprowadzone najnowsze dane finansowe spółki. >> Zobacz jak wygląda obraz fundamentalny Midasa po raporcie.