Dziś rano miedziowe kontrakty terminowe na londyńskiej giełdzie spadały nawet blisko 2 proc. do niemal 8650 USD/t. Na giełdzie w Szanghaju tona miedzi w dostawach na listopad była wyceniana po 65.500 juanów (10.241 USD), po spadku notowań o 2,1 proc. Od początku sierpnia miedź straciła na wartości blisko 12 proc. i spadła w pobliże majowych dołków.
Bezpośrednią przyczyną dzisiejszych spadków była wypowiedź premiera Chin, który zasygnalizował, że kraje rozwinięte powinny obniżać deficyty i kreować nowe miejsca pracy zamiast liczyć na to, iż Chiny uratują światową gospodarkę. Chiny to jeden z głównych odbiorców miedzi na świecie. Zapytaliśmy ekspertów, jakie są w takim razie perspektywy dla cen miedzi w najbliższej przyszłości i jak spadki kursów wpłyną na wyniki KGHM’u.
– Przyjęliśmy średnią cenę miedzi w tym roku na poziomie 9000-9200 USD/t. Przy założeniu, że popyt się utrzyma się na obecnym poziomie i widząc problemy z podażą miedzi uważam, że ceny powinny utrzymywać się na wysokim poziomie. Mimo, że notowania metalu są na wysokim poziomie nie ma szans na szybki wzrost produkcji. Najwcześniej byłoby to możliwe dopiero pod koniec 2012 roku, kiedy zostaną uruchomione pierwsze nowe projekty wydobywcze – podkreśla Tomasz Duda, analityk Ipopema Securities.
To całkiem niezłe perspektywy i mogą się sprawdzić, ale pod warunkiem, że nie dojdzie do trzęsienia ziemi w globalnej gospodarce.
– Nie ma sensu analizować miedzi w oderwaniu od globalnej gospodarki. My mamy założenia agresywne, nie chciałbym jednak podawać naszych średniorocznych prognoz. Dla KGHM mamy rekomendację trzymaj z ceną docelową 180 zł i nie zamierzamy jej na razie zmieniać. Postrzegamy ten papier jako jeden z lepszych w segmencie surowcowym – ocenia Tomasz Krukowski, analityk DB Securities.
Coraz większe znaczenie dla wyników miedziowego kombinatu ma srebro. W kontekście wyników nie należy zapominać także o słabym złotym.
– Srebro zachowuje się stabilnie. Do tego spółce sprzyja osłabienie złotego. W tym roku przychody ze srebra powinny wynieść 3,5-4 mld zł. W zeszłym roku było to około 2,5 mld zł – dodaje analityk Ipopema Securities.
Szykuje się więc kolejny udany kwartał w wykonaniu lubińskiej spółki.
– Oczekuję, że III kwartał powinien być bardzo dobry dla KGHM. Nie wykluczone, że zysk wyniesie 1,6-2 mld zł. W naszej rekomendacji zalecamy kupno akcji miedziowej spółki z ceną docelową 212 zł – podkreśla Tomasz Duda.
Drugi kwartał był okresem rekordowych przychodów. Były one wyższe o 10 proc. od przychodów pierwszego kwartału oraz 39,5 proc. od przychodów w drugim kwartale 2010r. To efekt wzrostu cen miedzi oraz srebra, a także rekordowego na przestrzeni ostatnich latach wolumenu sprzedaży tych metali. Marża zysku brutto na sprzedaży w porównaniu do pierwszego kwartału spadła tylko nieznacznie (-1,6pp), natomiast w ujęciu Q2/Q2 nadal widać tendencję wzrostową (+6,4pp). Wyniki KGHM byłyby jeszcze lepsze, gdyby nie koszty sprzedaży i zarządu.
- Pełna analiza finansowa KGHM na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
http://www.stockwatch.pl/gpw/kghm,wykres-swiece,wskazniki.aspx