
Fot. Mo-Bruk
W związku z wyrokiem sądu zakład zostanie zamknięty. Jego działalność produkcyjna, obejmująca produkcję paliw alternatywnych RDF, zostanie przeniesiona do Kars. W ostatnich czterech raportowanych kwartałach oddział ten odpowiadał za około 2,8 proc. przychodów grupy oraz za około 2,0 proc. skonsolidowanego wyniku EBITDA.
Jednocześnie NSA odroczył ogłoszenie wyroku w sprawie opłaty podwyższonej za składowanie odpadów w latach 2015 i 2017 na 27 marca.
– Jesteśmy przygotowani, by sprawnie zakończyć działalność naszego zakładu w Wałbrzychu. Podjęliśmy już odpowiednie działania, aby produkcja paliw alternatywnych RDF została płynnie przeniesiona do zakładu w Karsach, zapewniając ciągłość operacyjną i utrzymanie wysokiej jakości obsługi klientów. Decyzja NSA nie wpłynie istotnie na naszą stabilność finansową ani na dalsze plany rozwoju grupy– komentuje Henryk Siodmok, prezes Mo-Bruku.
Mo-Bruk w 2012 roku przeniósł się z NewConnect na rynek główny warszawskiej giełdy; wchodzi w skład indeksu mWIG40. Jego głównym biznesem jest gospodarka odpadami – zestalanie odpadów, produkcja paliwa alternatywnego i spalanie odpadów niebezpiecznych i medycznych. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży spółki wyniosły 237 mln zł w 2023 r.