Brak istotnych odczytów z europejskich gospodarek sprawił, że główne indeksy rozpoczynają nowy tydzień w dryfie. O godzinie 11:30 brytyjski FTSE 100 i niemiecki DAX zyskują po 0,04 proc., a francuski CAC 40 umacnia się o 0,46 proc. Uwaga inwestorów koncentruje się dzisiaj przede wszystkim na spółkach paliwowych i surowcowych. W poniedziałek cena ropy WTI rośnie o 1,7 proc. i przekracza poziom 47 USD za baryłkę. Po zielonej stronie są także notowania metali szlachetnych (złoto i srebro drożeją po ok. 0,5 proc.) oraz miedzi (+2,18 proc.). >> Surowce: Optymistyczny początek tygodnia na rynku miedzi
W Warszawie wszystkie główne indeksy są na plusie. Najwięcej zyskuje WIG20 (+0,92 proc.), w czym duża zasługa PZU (momentami wzrosty przekraczają 5 proc.) i KGHM (+2,8 proc.). Indeks średnich spółek rośnie o 0,52 proc., a sWIG80 umacnia się o symboliczne 0,1 proc. Zielony początek tygodnia na GPW cieszy. Co ciekawe, dobrych nastrojów nie zakłócił najnowszy komunikat agencji Moody’s. Zgodnie z naszymi ubiegłotygodniowymi przypuszczeniami, analitycy biura negatywnie odnieśli się do przegłosowanych w Sejmie zmian w systemie emerytalnym. Biuro podkreśliło, że wycofanie się ze stopniowego podnoszenia wieku emerytalnego jest negatywne dla ratingu Polski, gdyż osłabia finanse publiczne, negatywnie wpływa na wzrost gospodarczy i w dalszym stopniu pogarsza wiarygodność prowadzenia polityki przez Polskę.
Na rynku walutowym dolar słabnie, a złoty zalicza delikatne odbicie. Około godziny 11:30 za jedno euro trzeba zapłacić 4,348 zł, za dolara amerykańskiego 4,166 zł, za franka szwajcarskiego 4,129 zł, a za funta szterlinga 5,144 zł.
O 14:00 GUS opublikuje dane dot. produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej za październik. Rynek spodziewa się spowolnienia odczytów odpowiednio do 0,8 proc. r/r oraz 4 proc. r/r. Będzie to jednak głównie wpływ efektów sezonowych (mniejszej liczby dni roboczych). W przypadku produkcji budowalno-montażowej spodziewane jest utrzymanie negatywnej tendencji (-16,3 proc. r/r).
W gronie warszawskich blue chipów liderem wzrostów jest PZU. Tomasz Kulik, członek zarządu spółki na czacie inwestorskim powiedział, że ewentualne nabycie akcji Pekao przez PZU nie będzie oznaczać, że ubezpieczyciel nie wypłaci dywidendy za 2016 r. Jego zdaniem, w dłuższej perspektywie akwizycja przełoży się na wyższy wynik dla PZU.
W poniedziałek kurs PZU po raz trzeci próbuje przebić się przez opór wyznaczony przez lokalne szczyty z 26 lipca i 5 października. Cena w ciągu dnia znacznie przekroczyła już ten poziom, ale kluczowe będzie zamknięcie sesji powyżej 28,11 zł.
Po przeciwnej stronie jest PGE, którego kurs akcji spada o 1,5 proc. i ustanawia nowe historyczne minima. W piątek po sesji spółka poinformowała, że produkcja energii elektrycznej netto w jednostkach wytwórczych PGE od stycznia do października 2016 roku spadła do 43,7 TWh z 46,4 TWh rok wcześniej.
Na szerokim rynku wyróżniają się m.in. Groclin oraz Kopex. Akcje pierwszej spółki rosną o 3,9 proc. po informacji o rozszerzeniu współpracy z jednym z głównych klientów. Łączna szacowana wartość umowy wynosi 170 mln zł. Groclin szacuje, że do 2018 roku zwiększy przychody o 10 mln zł, a od przełomu lat 2019/2020 o kolejne 20 mln zł rocznie.
Informacja na temat nowego kontraktu podbiła także kurs Kopeksu (3,5 proc.). Spółka w ramach konsorcjum z Famurem zdobyła zlecenie na budowę szybu wraz z infrastrukturą powierzchniową dla Tauronu Wydobycie. Wartość umowy to 228 mln zł.
Mapa rynku – stan na godzinę 11:15. Źródło: ATTrader.pl
