Handlowy to kolejny bank, który nie wzbudził entuzjazmu wynikami kwartalnymi. W ubiegłym okresie zysk netto banku spadł do 266,2 mln zł z 300,3 mln zł rok wcześniej. Według spółki ponad 11-proc. regres jest efektem obniżenia wyniku z tytułu działalności skarbcowej oraz pozytywnego wpływu sprzedaży części należności detalicznych z utratą wartości w II kwartale 2013 roku. Niemniej rezultat okazał się wyższy od konsensusu rynkowego o 7 proc. Wynik odsetkowy wyniósł 302,1 mln zł i okazał się niemal zbieżny z oczekiwaniami analityków. Natomiast w ujęciu r/r spadł o 2,7 proc. Wynik z opłat i prowizji wzrósł o 1,2 proc. do 167,1 mln zł i o 2,1 proc. przebił szacunki rynku. Poprawa była możliwa dzięki opłatom z kart, które wzrosły o 5,5 proc. Wynik na handlowych instrumentach finansowych i rewaluacji spadł o 9,5 proc. do 105,9 mln zł. Na inwestycyjnych papierach dłużnych bank odnotowano spadek przychodów o 19,3 proc.
Saldo odpisów z tytułu utraty wartości kredytów w minionym kwartale wyniosło minus 4,4 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem salda na poziomie minus 3,5 mln zł. Rok wcześniej saldo było dodatnie i wyniosło 29,2 mln zł. Koszty działania banku razem z amortyzacją wyniosły 328,3 mln zł i były o 2,6 proc. wyższe od konsensusu. W ujęciu r/r spadły o mniej niż 1 proc., ale wzrosły o 4,4 proc. kwartalnie.
– Wyniki Handlowego są mocne, troszkę lepsze od oczekiwań, a wspierały je m.in. zyski z obligacji, czego się spodziewałam. Warte uwagi jest to, że pierwszy raz od dłuższego czasu kw/kw wzrósł wynik odsetkowy. Trochę lepszy jest również wynik z prowizji, a to dzięki wyższym przychodom z kart. Wynikom pomogła ponadto niższa efektywna stawka podatkowa. Najważniejsze jest natomiast to, że wyższy zysk netto wspiera oczekiwania dywidendowe za 2014 rok. – ocenia Iza Rokicka, analityk Ipopema Securities (PAP).
>> W serwisie niebawem pojawią się najnowsze dane finansowe spółki >> Zobacz jak zmieniły się podstawowe wskaźniki Handlowego po wynikach za II kwartał
Mimo dobrych recenzji analityków, notowania mają problem z poderwaniem się w górę, czemu towarzyszą małe obroty. W tym roku akcje Handlowego zyskały niespełna 4 proc. Wynik byłby lepszy, gdyby nie kilkunastoprocentowa przecena, jaka uwidoczniła się od pierwszej połowy czerwca.