
Adam Glapiński, prezes NBP.
– Wczoraj było posiedzenie zarządu Narodowego Banku Polskiego i podjęliśmy ostateczną decyzję o zwiększeniu zasobów złota do 20% całych posiadanych rezerw. […] Dalsze zakupy będą lokowane tak, żeby były bezpieczne – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej.
– Złoto w długim terminie zyskuje zawsze na wartości. Dlatego Narodowy Bank Polski pod moim kierownictwem podjął właśnie decyzję o dalszym, stopniowym zwiększaniu zasobów złota – aż do poziomu 20% jego udziału w oficjalnych aktywach rezerwowych. To jest najnowsza wiadomość. To 20 proc. udziału złota w rezerwach walutowych to jest wskaźnik, który jest charakterystyczny dla krajów najbogatszych, najbardziej bezpiecznych i najbardziej wiarygodnych w obrocie międzynarodowym. Miło mi państwa o tym poinformować – powiedział prezes w materiale wideo emitowanym podczas konferencji.
Łącznie bank centralny posiada obecnie 359 ton złota o wartości 94,1 mld zł. W skarbcach NBP przechowywane jest 105 ton złota o aktualnej wartości ok. 27,5 mld zł, 124 tony przechowywane są w Banku Anglii, a pozostałe 130 ton – w nowojorskim oddziale Rezerwy Federalnej, wymienił prezes NBP.
– Łączna wartość polskiego złota wynosi aktualnie ok. 23,5 mld USD, to stanowi ok. 13 proc. oficjalnych aktywów rezerwowych NBP – powiedział też Glapiński.
Na początku stycznia br. prezes NBP informował, że bank centralny zakupił w ub.r. 130 ton złota, zwiększając swoje zasoby do ok. 360 ton, tj. 13 proc. wszystkich rezerw. Szef banku centralnego podtrzymał wówczas, że celem NBP jest osiągnięcie 20 proc. rezerw walutowych w złocie.