– Tym samym PGE pozostanie posiadaczem 70 proc. udziałów w spółce PGE EJ1 sp. z o.o. – czytamy w komunikacie.
W listopadzie ub.r. PGE wyraziła wstępne zainteresowanie nabyciem pozostałych 30 proc. udziałów w spółce zależnej PGE EJ1.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2018 r. Polska Grupa Energetyczna wyraziła wstępne zainteresowanie nabyciem pozostałych 30 proc. udziałów w spółce zależnej PGE EJ1, odpowiedzialnej za projekt polskiej elektrowni jądrowej. Pomysł nie spodobał się sporej grupie akcjonariuszy, a kurs akcji tylko jednego dnia spadł o 5 proc.
PGE EJ1 to spółka odpowiedzialna za przygotowanie i realizację inwestycji polegającej na budowie i eksploatacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Aktualnie PGE jest posiadaczem 70 proc. udziałów w spółce. Pozostali udziałowcy to: Enea, KGHM Polska Miedź i Tauron Polska Energa, którzy posiadają po 10 proc. udziałów.
Grupa PGE wytwarza 43 proc. produkcji energii elektrycznej (w tym segment Energetyki Konwencjonalnej ok. 42 proc.) w Polsce oraz 25 proc. ciepła z kogeneracji. Dodatkowo, 9 proc. krajowej energii odnawialnej pochodzi z jej instalacji. Linie dystrybucyjne GK PGE obejmują ok. 40 proc. powierzchni Polski i dostarczają energię elektryczną do 5,4 mln odbiorców końcowych, czyli 25 proc. klientów w kraju. Na rynku detalicznym ma 5,3 mln klientów, stanowiących ok. 30 proc. odbiorców końcowych w Polsce. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.