Na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy akcjonariusze Polimexu mogli poczuć się jak na rollercoasterze. Najpierw zapierająca dech w piersiach zwyżka, a następnie równie szybki zjazd, znoszący 76,4 proc. fali wzrostowej. Na końcu zmęczonym przejażdżką zafundowano przeszło miesięczny ruch boczny, wyciszający rozhuśtane emocje.
W trakcie ruchu bocznego kupujący wyznaczyli nieprzekraczalną granicę 0,56 zł i z powodzeniem ją obronili. W tym samym czasie na wykresie zaczął powstawać trójkąt zwyżkujący. Na wczorajszej sesji kurs przełamał górne ramię trójkąta, czemu towarzyszył skokowy wzrost wolumenu, prawie 9-krotnie przekraczający ten z dnia poprzedniego. Zasięg wybicia pokrywa się z kolejnym czyhającym na popyt oporem i znajduje się na poziomie 0,70 zł.
Inicjatywę kupujących wspierają wskaźniki – linia ADX wraz z dołującymi StDev i ATR utworzyły doskonałe warunki do rozpoczęcia nowego ruchu, linia MACD przecięła sygnalną od dołu i zmierza w kierunku poziomu równowagi. MFI i AD potwierdzają powrót kapitału i powolne kumulowanie akcji.