
Patryk Pyka, analityk zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Wtorkowa sesja na GPW zakończyła się spadkiem głównych indeksów. Największa skala przeceny dotknęła WIG20, który stracił 0,99 proc. Spadek odnotowano również w przypadku indeksu mWIG40 (-0,39 proc.), z kolei sWIG80 jako jedyny zdołał zakończyć notowania powyżej zera, osiągając przy tym kosmetyczną zwyżkę na poziomie 0,17 proc. W gronie blue chipów szczególnie słabo zachowywały się akcje banków oraz PZU. W przypadku ubezpieczyciela pomimo publikacji solidnego raportu kwartalnego akcje zostały przecenione o 4,09 proc. Należy zaznaczyć, że GPW w swym korekcyjnym ruchu nie była we wtorek odosobniona. Czerwień dominowała na większości parkietów europejskich – niemiecki DAX stracił 0,22 proc. a francuski CAC40 0,67 proc.
Korekcyjnym nastrojom nie ulegli jednak inwestorzy za oceanem, a kluczowe indeksy amerykańskie zdołały zakończyć notowania na lekkim plusie. S&P500 zyskało 0,25 proc., z kolei Nasdaq Composite zaliczył zwyżkę o 0,22 proc. W obu przypadkach mieliśmy do czynienia z poprawą historycznych rekordów. Wiele wskazuje na to, że niewielka zmienność będzie domeną Wall Street również i dzisiaj. Inwestorzy wstrzymują oddech przed publikacją kwartalnych wyników Nvidii, które poznamy dopiero po zakończeniu sesji. Wyceny opcji na akcje producenta chipów uwzględniają zmianę kursu o ok. 9 proc. w obu kierunkach do końca tygodnia. Spółka jednak przyzwyczaiła rynek w ostatnich kwartałach do ożywionej reakcji po publikacji wyników – na kolejnej sesji po publikacji raportu za 4Q2023 akcje Nvidii podrożały o ponad 16 proc.
Pomimo bardzo dużego znaczenia przypisywanego sprawozdaniu Nvidii, warto dziś również zwrócić uwagę na publikację protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Minutes FOMC mogą rzucić trochę nowego światła na posiedzenie, które ugruntowało przekonanie, że do obniżek stóp dojdzie później niż oczekiwano. We wtorek Ch. Waller z Fed stwierdził, że przed decyzją o rozpoczęciu cyklu obniżek potrzeba kilku miesięcy dobrych danych o inflacji, by odbudować przekonanie o trwałości jej spadku. Na ten moment rynek wycenia prawdopodobieństwo dokonania pierwszej obniżki na posiedzeniu wrześniowym w okolicach 60 proc.
W momencie pisania komentarza na większości parkietów azjatyckich występują niewielkie zwyżki. Wyjątkiem jest giełda japońska, na której indeks Nikkei traci ok. 0,7 proc. We wczesnych godzinach porannych kontrakty futures na najważniejsze indeksy europejskie sugerują otwarcie w okolicach zera. Spodziewamy się, że oscylowanie wokół poziomów neutralnych będzie motywem przewodnich dzisiejszego zachowania rynków akcyjnych. Końcówka tygodnia zapowiada się pod tym względem zgoła inaczej.
Komentarz przedsesyjny Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. 22 maja 2024 r.
Patryk Pyka, analityk zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę. Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.