Jest ciąg dalszy afery z kwietnia 2013 roku. Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że 18 czerwca br. skierowała do warszawskiego sądu akt oskarżenia przeciwko Romanowi i Grażynie Karkosikom. Zdaniem śledczych, akcjonariusze Boryszewa działając wspólnie i w porozumieniu dopuścili się czynu z art. 183 ust. 1 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, w zw. z art. 12 kodeksu karnego. Oboje podejrzani podczas przesłuchania nie przyznali się do zarzucanego im czynu. Grażyna Karkosik odmówiła złożenia wyjaśnień w sprawie, a Roman Karkosik złożył obszerne wyjaśnienia, w których podkreślił, że nie miał świadomości i zamiaru dokonania manipulacji na akcjach Boryszewa.
Sprawa dotyczy 29 transakcji typu cross o łącznym wolumenie 685.324.830 sztuk i wartości 306,6 mln zł. Wszystkie zostały zwarte w dniach 19-30 kwietnia 2013 r. Wysokimi obrotami na akcjach przemysłowej grupy szybko zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego. Już wówczas mówiono, że jednym z motywów wygenerowania sztucznych obrotów miała być zbliżająca się rewizja składu indeksu WIG20. W czerwcu 2013 roku KNF złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
– Roman K. i Grażyna K. są oskarżeni o to, że w okresie od 19 do 30 kwietnia 2013 r. dokonali manipulacji akcjami spółki B. SA notowanymi na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie SA. poprzez składanie zleceń oraz zawieranie transakcji mogących wprowadzić w błąd co do rzeczywistego popytu i podaży oraz powodujących sztuczne ustalenie ceny akcji i zapewniających kontrolę nad popytem i podażą. Z materiału dowodowego wynika, iż manipulacja dokonana przez oskarżonych polegała na składaniu zleceń i zawieraniu transakcji w taki sposób, by bez istotnej zmiany stanu posiadania akcji spowodować sztuczne zwiększenie wolumenu obrotu akcjami spółki B. SA. – poinformował redakcję StockWatch.pl prokurator Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wykres Boryszewa z 2013 roku (sprzed scalenia akcji). Na wykresie zaznaczono sesje, podczas których były zawierane transakcje typu cross.
Śledczy ustalili, że ponad 50 proc. obrotu akcjami Boryszewa zostało wygenerowane w wyniku realizacji zleceń złożonych z rachunków oskarżonych. W ten sposób zlecający uzyskali kontrolę nad popytem i podażą i naruszyli zasady uczciwego obrotu. Transakcje nie przełożyły się na zamianę kursu akcji Boryszewa, a jedyny efekt to strata w wysokości prowizji maklerskich, które ponieśli Karkosikowie. Zdaniem prokuratury, motywem ich działania była kwartalna korekta składu WIG20. W maju 2013 roku komitet indeksowy mając na uwadze podejrzenie manipulacji wykluczył akcje Boryszewa z prestiżowego indeksu. Rewizja miała miejsce po sesji 21 czerwca.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Boryszewa
– Powołany w sprawie biegły wskazał, iż zlecenia i transakcje zawierane były nie z zamiarem osiągnięcia zysku albo rzeczywistego nabycia lub zbycia akcji spółki B. SA, lecz z zamiarem sztucznego zwiększenia wolumenu obrotu tymi akcjami, zaś rzeczywistym zamiarem oskarżonych było osiągnięcie wolumenu obrotu akcjami spółki B. SA pozwalającego na utrzymanie akcji tej spółki w indeksie WIG20. – dodał prokurator Przemysław Nowak.
Zlecenia typu cross przeznaczone są do zawierania transakcji giełdowych między klientami jednego członka giełdy, lub między członkiem giełdy a jego klientem. Stanowią one swego rodzaju formę pośrednią między zleceniami, na podstawie których realizowany jest obrót sesyjny, a zleceniami, na podstawie których zawierane są transakcje pakietowe. Warunkiem zawarcia transakcji opartej na zleceniach typu cross jest to, że limit ceny w zleceniach musi mieścić się w aktualnym spreadzie rynkowym dla danego instrumentu finansowego.
>> W serwisie znajdziesz analizę aktualnej sytuacji fundamentalnej Boryszewa po wynikach za I kwartał 2015 roku >> Zobacz analizę najnowszego raportu przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl
W czwartek kurs akcji Boryszewa zachowuje się stabilnie. Notowania przy niskich obrotach zniżkują zaledwie o 0,7 proc. O 14:30 za jeden walor przemysłowej grupy trzeba zapłacić 5,95 zł.