Grupa Introl to szybko rozwijający się holding piętnastu spółek, który dostarcza zaawansowane rozwiązania w zakresie automatyki, pomiarów przemysłowych, technologii IT i instalacji technologicznych dla wielu branż. Odbiorcami produktów i usług są firmy z branży energetyki ogólnej, energetyki zawodowej, motoryzacji, ochrony środowiska, budownictwa oraz górnictwa. Akcje Introlu notowane są na rynku podstawowym GPW i wchodzą w skład indeksu WIG250.
StockWatch.pl na wtorkowym czacie inwestorskim gościł Wiesława Kaprala, przewodniczącego rady nadzorczej spółki Introl SA. Podczas spotkania z inwestorami omówione zostały wyniki za trzeci kwartał oraz strategię rozwoju i cele grupy na najbliższe lata.
Biznes Introlu jest rozbudowany, ale można podzielić na trzy główne segmenty: usługi, dystrybucję i produkcję. Najwięcej, bo około połowę przychodów generują usługi. Na pozostałe dwa przypada po 25 proc. W usługach grupa osiąga marżę brutto na sprzedaży ok. 11 proc., w produkcji ok. 20 proc., w dystrybucji ok. 25 proc. Najwięcej klientów pochodzi z branż: energetyki, ochrony środowiska, przemysłu i budownictwa. Przedstawiciel rady nadzorczej podkreślił, że tak duża dywersyfikacja zapewnia spółce bufor bezpieczeństwa na wypadek dekoniunktury na jednym z rynków.
– Najwięksi klienci pojawiają się w segmencie usług i jest to bardzo zmienne w czasie. Np. w ostatnim czasie pierwsza piątka klientów generowała ok. 40 proc. przychodów. Generalnie nasze uzależnienie od poszczególnych klientów jest niskie. Przeciętnie w ciągu roku grupa zawiera ok. 1.000 kontraktów. – powiedział Wiesław Kapral w rozmowie na żywo z użytkownikami StockWatch.pl.

Wiesław Kapral, przewodniczący rady nadzorczej Introl SA.
>> Przebieg całego spotkania on-line z przedstawicielem spółki Introl SA >> znajdziesz na specjalnej stronie czatu w serwisie StockWatch.pl
W III kwartale 2014 roku Introl odnotował 111,1 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza wzrost o ponad 30 proc. względem analogicznego okresu 2013 roku. Największy wkład w śrubowanie sprzedaży miały dwie spółki zależne: IB Systems i RAControls. Zysk na działalności operacyjnej poprawił się w ujęciu r/r o 5 proc. do kwoty 5,53 mln zł. Dwucyfrową dynamiką zamknął się wynik netto – na czysto spółka zarobiła 4,62 mln zł (+15 proc. r/r). Dzięki tym wynikom Introl zrealizował już 3/4 tegorocznej prognozy wyników, zakładającej osiągnięcie 450 mln zł (wzrost o 23 proc. r/r) skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, 70 mln zł (+13 proc. r/r) zysku brutto ze sprzedaży oraz 20 mln zł (+24 proc. r/r) zysku netto.
– Na ogół czwarty kwartał jest lepszy, ale w 2014 roku spodziewamy się, że po prostu zrealizujemy prognozy. Wynik po trzech kwartałach byłby jeszcze lepszy o ponad 3 mln zł, gdyby nie konieczność zawiązania rezerw (wyrok sądu). W tej sprawie jesteśmy w trakcie składania kasacji. – zaznaczył Wiesław Kapral.
Przedstawiciel Introlu dodał, że odpis na kwotę 3,2 mln zł dotyczył jednego pozwu. W tej sprawie spółka jest w trakcie opracowywania wniosku o kasację. Innym ciekawym tematem była dywidenda. Spółka od lat odnotowuje wzrost wyników finansowych i konsekwentnie dzieli się z akcjonariuszami wypracowanymi zyskami. Wiesław Kapral zapewnił, że w polityka wypłacania dywidendy będzie utrzymana w kolejnych latach.
– Tę decyzję podejmiemy w maju przyszłego roku, ale dziś nic nie wskazuje na to, żebyśmy mieli zmienić naszą politykę dywidendową. Przypomnę, że w ostatnich latach wskaźnik DY wynosił ok. 4 proc., co wydaje się być bardzo atrakcyjne w porównaniu do np. spadającego oprocentowania lokat bankowych. – podkreślił przedstawiciel rady nadzorczej Introlu.
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji Introlu >> Zobacz jak zmienił się obraz fundamentalny przemysłowej grupy po wynikach za III kwartał 2014 r.