Zarząd Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa poinformował w komunikacie o rezygnacji Stanisława Rychlickiego z funkcji członka rady nadzorczej spółki. Odejście z organu nadzorującego działalność spółki zostało uargumentowane względami osobistymi. Stanisław Rychlicki pełnił funkcję przewodniczącego RN PGNiG od 15 lutego 2008 roku. W kwietniu 2011 roku został powołany na kolejną 3-letnią kadencję. Rychlicki przestanie pełnić swoje obowiązki 10 stycznia.
– Jestem przekonany, że strategia rozwoju Grupy Kapitałowej PGNiG doprowadzi do trwałego umocnienia jej pozycji zarówno na rynku krajowym, jak i za granicą, a w perspektywie pozwoli na powstanie liczącego się na rynku europejskim koncernu multienergetycznego o trwałych fundamentach funkcjonowania. – powiedział oględnie Stanisław Rychlicki, cytowany w komunikacie prasowym.
W ostatnim czasie to nie jedyna osoba ze ścisłego managementu, która odeszła z PGNiG. Przypomnijmy, że 19 grudnia Michał Szubski złożył rezygnację z funkcji prezesa zarządu, która zaczęła obowiązywać z dniem 31 grudnia 2011 roku. Jako przyczynę odejścia podano także powody osobiste. Michał Szubski został wybrany po raz pierwszy na szefa PGNiG w drodze konkursu 12 marca 2008 roku. W styczniu 2011 roku ponownie wygrał konkurs na kolejną kadencję.
Ostatnio dużo mówi się o spółce w kontekście nowego podatku od wydobycia gazu. W tym tygodniu znowu odżyły spekulacje na temat terminu jego wprowadzenia. W wypadku PGNiG termin wprowadzenia nowego podatku jest bardzo ważny, gdyż jego wcześniejsza implementacja zagrażałaby realizacji prognoz wzrostu wyników w 2013 roku po uruchomieniu projektu LMG.
W reakcji na zmiany osobowe akcje miedziowej spółki spadają z podobną siłą jak rynek. Jednak od początku roku zachowują się wyraźnie gorzej niż indeks WIG20 i tracą kilka procent. W 2011 roku był to jeden z zaledwie dwóch blue chipów, który skończył rok na plusie.