
Adam Glapiński, prezes NBP.
Cięcie wbrew sygnałom z czerwca. Złoty traci na wartości
Rynki nie spodziewały się decyzji o obniżce stóp procentowych już w lipcu, szczególnie po wcześniejszych wypowiedziach prezesa NBP. Jeszcze w czerwcu Adam Glapiński podchodził do dalszego luzowania polityki monetarnej z dużą rezerwą. Tymczasem lipcowa decyzja pokazuje, że RPP zmieniła ton.
– Ruch stanowi wyraźny kontrast dla ostatnich komentarzy prezesa Glapińskiego, który po czerwcowej pauzie wypowiadał się o dalszym rozluźnianiu polityki monetarnej z większą rezerwą. Jednocześnie jest to spore zaskoczenie dla rynku, co znalazło odzwierciedlenie w notowaniach złotego. Para EUR/PLN wzrosła istotnie powyżej poziomu 4,26, sięgając najwyższego poziomu od 24 czerwca – komentuje Michał Jóźwiak, analityk Ebury.
Eksperci podkreślają, że lipiec jest miesiącem szczególnym z punktu widzenia komunikacji NBP – bank publikuje wówczas zaktualizowane projekcje inflacyjne i wzrostu PKB. Tegoroczne prognozy wskazują na łagodzenie presji cenowej, co RPP uznała za kluczowy argument za cięciem stóp.
– RPP zaskoczyła rynek decyzją o obniżce stopy referencyjnej o 25 pb. Konsensus zakładał stopy procentowe bez zmian i spadek stóp procentowych raczej w drugiej części trzeciego kwartału. RPP w komunikacie po posiedzeniu wskazuje na niższą niż zakładana jeszcze w marcu projekcję inflacji – mówi Szymon Gil, doradca inwestycyjny, CIIA, Dyrektor ds. Klientów Strategicznych, Michael / Ström Dom Maklerski
NBP liczy na spadek inflacji, ale nie lekceważy ryzyk
W projekcjach banku centralnego pojawiły się wyraźne sygnały spowolnienia inflacji. Według NBP, wskaźnik CPI w najbliższych miesiącach znajdzie się poniżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego. Mimo to RPP pozostaje czujna wobec zagrożeń płynących m.in. z polityki fiskalnej i sytuacji na rynku pracy.
Uwaga inwestorów i analityków skupia się teraz na czwartkowej konferencji prasowej prezesa Glapińskiego. To ona może dać odpowiedź na pytanie, jak szybko i jak głęboko RPP zamierza ciąć stopy w kolejnych miesiącach. Niepewność dotyczy nie tylko tempa, ale też tego, czy kolejne cięcie nastąpi już we wrześniu.
Rynek wyczekuje kolejnych wskazówek
W kontekście globalnym i lokalnym wiele zależy od wypowiedzi prezesa NBP dotyczących sytuacji makroekonomicznej. Eksperci Ebury wskazują, że w poprzednich miesiącach Glapiński często zwracał uwagę na wpływ regulowanych cen energii, sytuacji budżetowej państwa oraz czynników zewnętrznych, takich jak polityka Fed i EBC.
Wszystko to sprawia, że choć cięcie stóp było tylko o 25 pb., jego znaczenie jest większe niż liczby sugerują. Zaskoczenie rynkowe, słabszy złoty i zmiana tonu banku centralnego to sygnały, że wakacyjny spokój na rynku stóp procentowych może nie potrwać długo.
– Kolejne posiedzenie decyzyjne RPP już na początku września. Wtedy oczekiwane są kolejne obniżki stóp procentowych w ramach – jak się wydaje – rozpoczętego na dobre cyklu – dodaje Szymon Gil, Michael / Ström Dom Maklerski