btuncvsn
Advertisement
PARTNER SERWISU
iqitrfkn

Są następcy Zachodu w Afganistanie

Obecnie trudno nie myśleć o Zachodzie jako o wielkim przegranym w Afganistanie i nie zauważać rosnącego w tym miejscu oddziaływania Wschodu, z Chinami na czele. Interesy w tym bogatym w złoża państwie ma jednak wiele krajów.

Źródło: PAP/obserwatorfinansowy.pl

Po wycofaniu przez USA wojska z Afganistanu, zarówno Bruksela, jak i Waszyngton zaczęły wyrażać uzasadnione obawy, że swoje wpływy w Kabulu wzmocnią wschodnie gospodarki, które już wcześniej prowadziły dialog z talibami. Zwołano nawet nadzwyczajne posiedzenie Parlamentu Europejskiego, podczas którego debatowano o zagrożeniu ze strony Wschodu. Może sprawa nie byłaby tak poważna, gdyby nie chodziło o kraj śpiący na złożach wartych ok. 3 bln dolarów, do których Zachód może utracić dostęp. Wiele zachodnich koncernów już dawno opracowało raporty geologiczne i strategie dotyczące tego, jak wykorzystać afgańskie surowce i włączyć je do swoich łańcuchów dostaw. Niestety, w obecnej sytuacji plany te tracą na aktualności.

Potężne złoża

Z danych Ministerstwa Przemysłu Wydobywczego i Ropy Naftowej afgańskiego rządu wynika, że na terenie kraju leży 2,3 mld ton żelaza, 12,4 mln ton miedzi, 4,5 mln ton aluminium, 1,4 mln ton metali ziem rzadkich, prawie 244 tys. ton ołowiu i cynku, ponad 33 tys. ton rtęci oraz prawie 2,7 tys. kg złota. Złoża ropy naftowej oceniane są na 1,6 mld baryłek, gazu ziemnego – na 16 bln stóp sześciennych, a płynnego gazu ziemnego- na 500 mln baryłek. Warto zauważyć, że obok Boliwii, Afganistan jest najważniejszym na świecie źródłem litu. W kraju tym wydobywa się także lapis lazuli, a także inne kamienie szlachetne, takie jak rubiny i szmaragdy. Według afgańskiego raportu z 2019 r. najlepsze gatunki lapis lazuli mogą kosztować nawet 150 dolarów za karat. Jednak większość kamieni wydobywanych w kraju opuszcza go nielegalnie.

Na terenie Afganistanu leży 2,3 mld ton żelaza, 12,4 mln ton miedzi, 4,5 mln ton aluminium, 1,4 mln ton metali ziem rzadkich i prawie 2,7 tys. kg złota

Z pewnością prozachodni rząd w Afganistanie zgodziłby się na eksploatację tamtejszych surowców przez korporacje z USA czy Europy, jednak w ostatnich tygodniach sytuacja uległa zmianie. Kiedy Zachód próbował narzucić Afganistanowi swoje podejście do gospodarowania, wschodnia polityka była bardziej pragmatyczna i nacechowana większą ugodowością. W oczach afgańskich takie podejście może wydawać się subtelniejsze i prawdopodobnie skuteczniejsze niż metody zachodnie.

Szczególnie Chińczycy są postrzegani jako partner, który oferował lepsze warunki eksploatacji złóż, przynajmniej na papierze. Przykładowo, w umowie z China National Petroleum Corporation widniał zapis, że 70 proc. zysków z produkcji i sprzedaży ropy i gazu pochodzącego ze złóż afgańskich miało trafić do kasy Kabulu. Ponadto CNPC zapłaciłoby 15 proc. opłat licencyjnych, podatki od osób prawnych i czynsz za grunt wykorzystywany do prowadzenia działalności. Takie warunki były bardzo korzystne w porównaniu z kontraktami z firmami europejskimi czy amerykańskimi.

W obecnej sytuacji Pekin widzi możliwość zwiększenia swoich wpływów i interesów w Afganistanie. Jednak chińscy decydenci podkreślają, że Chiny nie planują wtrącania się w wewnętrzne sprawy Afganistanu. Jednocześnie Państwo Środka nawołuje różne siły afgańskie do negocjacji, żeby zapobiec rozszerzeniu się konfliktu i uniknąć wzmocnienia grup terrorystycznych, a tym samym zwiększyć bezpieczeństwo. Chiny już od jakiegoś czasu prowadzą dialog z talibami z prowincji Badachszan, a obecnie szybko próbują się układać z nowymi władzami.

Zaledwie kilka godzin po zajęciu stolicy przez talibów zastępca stałego przedstawiciela Chin przy ONZ ogłosił, że Pekin liczy na „przyjazną współpracę z Afganistanem”. Jak dotąd ambasada chińska w Kabulu nie została zamknięta, pozostaje nieuszkodzona i jest strzeżona przez uzbrojonych przedstawicieli talibów. Ponadto w czasie, kiedy kraje zachodnie wstrzymały fundusze pomocowe dla Afganistanu, Pekin ogłosił uruchomienie wsparcia w postaci żywności, leków i szczepionek na COVID-19 w wysokości 31 mln dolarów.

Relacje Pekinu z Kabulem

Bliższe relacje między Chinami a Afganistanem wynikają chociażby z tego, że oba kraje graniczą ze sobą (odcinek granicy długości 90 km). Gospodarki utrzymują ścisłe kontakty w zakresie handlu, bezpieczeństwa i rozwoju regionalnego.Te relacje trwają nieprzerwanie od 1955 r. Po 2001 r. Chiny wolały przyglądać się sytuacji Afganistanu z dystansu, jednak nie przeszkadzało im to okazjonalnie wspierać militarnie czy finansowo tamtejszego rządu. W 2017 r. Chiny zaczęły angażować się w działania pokojowe między Pakistanem a Afganistanem w związku z pogarszającymi się stosunkami między tymi krajami. Zdaniem Chin potencjalny konflikt w tym regionie mógłby zakłócić przebieg jednej z ważniejszych tras Inicjatywy Pasa i Szlaku. Ostatecznie kraje zgodziły się na nawiązanie współpracy i rokrocznie przeprowadzają trójstronne dialogi.

W ostatnim czasie zasadnicze znaczenie w zacieśnianiu stosunków chińsko-afgańskich odgrywa wspomniana Inicjatywa Pasa i Szlaku. Słaby poziom bezpieczeństwa wewnętrznego Afganistanu stanowi przeszkodę dla inwestycji zagranicznych, utrudnia wydobycie surowców i hamuje rozwój usług transportowych. Ponieważ wszystkie te sprawy są w centrum zainteresowania Chin, Państwo Środka dba o zachowanie spokoju i pokoju nie tylko w Afganistanie, ale też w całym regionie.

Chiny próbowały przeprowadzać w Afganistanie różne projekty w ramach przedsięwzięcia Pasa i Szlaku, jednak ich rezultaty bywały różne. Przykładowo, w 2008 roku chińska korporacja wygrała przetarg o wartości 3 mld dolarów na rozwój kopalni miedzi Mes Aynak (jedna z największych na świecie), a w 2011 roku inna chińska firma zdobyła prawo do zagospodarowania pola naftowego w Amu-darii. Oba projekty nie doszły do skutku, a chińskie obietnice związane z infrastrukturą wspierającą te inwestycje nigdy się nie spełniły. Obecnie Pekin ma nadzieję, że nastał lepszy czas dla relacji z Afganistanem, a korporacje chińskie (podobnie jak do niedawna zachodnie) już liczą zyski z wydobycia tamtejszych surowców. Szczególne znaczenie mają metale ziem rzadkich niezbędne do produkcji zaawansowanych technologicznie towarów, jak chociażby pojazdów elektrycznych i akumulatorów.

Korporacje chińskie już liczą zyski z wydobycia afgańskich surowców

Chiny i Afganistan są także ważnymi partnerami handlowymi. Chociaż dotąd Chiny nie podpisały z Afganistanem żadnej umowy o wolnym handlu czy unikaniu podwójnego podatku, to teraz takie porozumienia są bardziej realne. Ciągłe otwieranie się chińskiego rynku stwarza możliwości dla afgańskich eksporterów. Kraj Środka jest piątym najważniejszym kierunkiem dla afgańskiego eksportu (3,6 proc. udział w całkowitym eksporcie) i czwartym dostawcą importu na tamtejszy rynek (17 proc. udział w całkowitym imporcie). Chiny sprzedają Afganistanowi głównie elektronikę, leki, maszyny, tekstylia i odzież, a nabywają produkty rolne, głównie orzechy.

Wielu graczy

Wraz ze słabnącą rolą USA i ewoluującym paradygmatem bezpieczeństwa w Afganistanie wzrosło znaczenie tego kraju w pekińskiej polityce zagranicznej. Stabilny Afganistan pomógłby Chinom w ich długoterminowych planach gospodarczych w regionie. Dlatego mają polityczną wolę zapewnienia pokoju i stabilności w tym kraju. Z kolei Kabul aktywnie poszukuje pomocy zagranicznej, aby ożywić słabą gospodarkę, a silne ekonomicznie Chiny mogą tu być doskonałym partnerem do współpracy, jednak nie jedynym możliwym. Ważnym podmiotem w tej układance będzie także Rosja.

Moskwa ma dobre relacje z Afganistanem i to ona prawdopodobnie podejmie się budowy tamtejszej infrastruktury energetycznej, gdyż posiada większe doświadczenie i lepsze technologie w tym zakresie niż Chiny oraz przyjazne relacje z innymi kluczowymi gospodarkami-dostawcami energii w regionie. Ponadto nie należy się spodziewać, że sąsiednie Indie łatwo odpuszczą sobie bogate afgańskie złoża. Także korporacje zachodnie będą próbowały odzyskać swoje wpływy.

Prawdopodobnie Rosja podejmie się budowy afgańskiej infrastruktury energetycznej

Dr Ewa Cieślik jest adiunktem w Collegium Altum na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Problematyka badawcza, która się zajmuje to ekonomia rozwoju, problemy krajów rozwijających się, a przede wszystkim tematyka rozwoju gospodarczego Chin, także w świetle ich działalności międzynarodowej.

Podsumowując, Afganistan ma duże znaczenie dla chińskich projektów nie tylko w kontekście Inicjatywy Pasa i Szlaku, ale też budowy gospodarki zaawansowanej technologicznie. Prowadzenie tras przechodzących przez ten kraj stanowiłoby znaczny skrót dla przesyłu towarów i surowców w ramach powiązań Chin ze światem. Dopóki w kraju zaangażowane były USA, Pekinowi trudno było przekonać władze w Kabulu do podpisania umów związanych z projektami wydobywczymi czy Inicjatywą Pasa i Szlaku. Teraz sytuacja się zmieniła – Afganistan świadomy ogromu swoich złóż oraz swojego strategicznego położenia geograficznego zaczyna inaczej kalkulować. Mogą na tym zyskać Chiny.

Jednak należy pamiętać, że zacieśnianie stosunków z Pekinem to nie tylko inwestycje i handel, ale też chińska soft power. W przypadku tego ostatniego wymiaru talibowie będą ostrożni. Trudno o zgodę na linii Pekin-Kabul w zakresie roli kobiet w rozwoju gospodarczym, w sprawach mniejszości etnicznych i religijnych czy w zakresie przeprowadzenia niezbędnych reform prawnych zabezpieczających działalność mniejszych inwestorów (większe korporacje państwowe będą zawierać umowy bezpośrednio z rządem afgańskim). Stąd można domniemywać, że relacje chińsko-afgańskie nie będą usłane różami.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Najnowsze wiadomości (aktualności, giełda, akcje)
  • KGHM zdominował piątkowy handel, w grze także Pepco, Lubawa i Apator

    Czwartkowe rekordy na Wall Street i dzisiejsze w Azji nie stały się dla europejskich inwestorów dostateczną zachętą do kupna akcji. W piątek w Europie dominują lekkie spadki. Giełda w Warszawie nie jest tu wyjątkiem. Inwestorzy zdają się już czekać na przyszłotygodniową decyzję Fed i wysyp danych z polskiej gospodarki.

  • Zapaść na rynku pracy USA zwiastuje gołębi zwrot Fedu

    Zbliża się niecierpliwie wyczekiwane wrześniowe posiedzenie Fedu (17.09). Pierwsza w tym roku obniżka stóp procentowych jest nie tyle prawdopodobna, co pewna. Dla rynków kluczowa będzie więc skala rewizji dot plotu, świadcząca o planowanej skali dalszych obniżek.

  • Deweloperzy zaczęli dawkować podaż mieszkań, ale cen nie podnieśli

    Sierpień był w tym roku pierwszym miesiącem, w którym zmniejszyła się liczba mieszkań oferowanych przez deweloperów w siedmiu największych metropoliach. Dobra wiadomość jest taka, że nie miało to wpływu na średnie ceny metra kwadratowego - drugi miesiąc z rzędu nie wzrosły one w żadnej z tych metropolii.

  • Synektik udzielił licencji na Glunektik łotewskiej spółce Nucleo

    Synektik podpisał trzyletnią umowę z łotewską firmą Nucleo, dotyczącą licencji na produkcję i dystrybucję radiofarmaceutyku Glunektik na Łotwie i w Estonii.

  • SDS Optic, MedApp i Accrea MR łączą siły w projekcie robotycznej biopsji

    SDS Optic rozpoczęła współpracę z MedApp i Accrea Medical Robotics, której celem jest stworzenie nowego narzędzia do robotycznej biopsji z możliwością badania molekularnego tkanek. Jeśli testy potwierdzą kompatybilność technologii, spółki planują rozwój innowacyjnego wyrobu medycznego.




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat