Europejskie giełdy zaliczyły dziś udaną sesję. Kwadrans po 17:00 francuski CAC 40 zyskiwał 0,81 proc., brytyjski FTSE 100 rósł 0,61 proc., a niemiecki DAX zwyżkował o 0,51 proc.
Rynkom akcji sprzyjały dziś mocne wzrosty na kursie ropy naftowej. Cena baryłki WTI poszybowała o 8,5 proc. do 49,1 USD, a Brent przekroczyła poziom 51,4 USD. Rajd na rynku ropy to oczywiście zasługa porozumienia OPEC na spotkaniu w Wiedniu. Członkowie kartelu zgodzili się na cięcie produkcji ropy naftowej. Nowy limit w OPEC oznacza spadek wydobycia o niemal milion baryłek dziennie względem obecnych poziomów. Szczegóły porozumienia jeszcze są ustalane, jednak już wiadomo, że Arabia Saudyjska zgodziła się na propozycję Iranu, żeby kraj ten nie zmniejszał produkcji, a jedynie ją zamroził na poziomie sprzed sankcji.
Kolejną niespodzianką dnia była seria mocnych odczytów z USA (m.in. ADP, dane na temat inflacji, wydatków oraz przychodów Amerykanów). Największą sprawił raport ADP, według którego w listopadzie w Stanach w sektorze prywatnym przybyło 216 tys. miejsc pracy. Dla porównania warto dodać, że konsensus zakładał wynik na poziomie 170 tys. Jednocześnie dokonano rewizji poprzedniego odczytu ze 119 tys. do 147 tys. Zaskakująco mocne dane dmuchnęły w żagle dolara. Amerykańska waluta zanotowała gwałtowne umocnienie. Po południu za jednego dodlara trzeba zapłacić 4,19 zł.
Udaną sesję ma za sobą także giełda w Warszawie. Największym wygranym okazał się WIG20, który zyskał 1,02 proc. Mimo mocnej postawy większości blue chipów, indeks nie zdołał zamknąć miesiąca powyżej psychologicznego poziomu 1.800 pkt. Niewiele słabiej poradził sobie mWIG40, który dzięki imponującemu odbiciu na JSW wyszedł na 0,88-proc. plus. Wśród głównych indeksów na minusie dzień zakończył jedynie sWIG80 (-0,08 proc.). Warto podkreślić, że wartość obrotów na całym rynku wyniosła 1.952 mln zł, co jest wynikiem rzadko widywanym na GPW i ponad dwukrotnie wyższym niż na wczorajszej sesji.
Liderem wzrostów w segmencie blue chipów okazał się PGNiG. Notowania gazowej spółki urosły dzisiaj o ponad 5 proc. do 4,95 zł. Na drugim miejscu uplasował się Orange Polska (+3,45 proc.), a na trzecim Eurocash (+2,75 proc.).
O 0,54 proc. podrożały dziś akcje KGHM. Notowaniom lubińskiego kombinatu pomogły wzrosty na kursie miedzi. Po południu cena czerwonego metalu rosła o 1,3 proc.
Najsłabszym punktem w WIG20 były akcje Enei, które potaniały o 2,11 proc. Rady nadzorcze Enei i Energi wyraziły zgodę na zawarcie umowy inwestycyjnej między Energą, Eneą i Elektrownią Ostrołęka oraz zbycie przez Energę na rzecz Enei 50 proc. akcji w spółce Elektrownia Ostrołęka za ok. 101 mln zł. Tym samym energetyczne spółki dostały zgodę na współpracę przy projekcie Ostrołęka C. Szacowane łączne nakłady Enei do zakończenia pierwszego etapu projektu (etap rozwoju) w Ostrołęce wyniosą ok. 128 mln zł, a Energi ok. 27 mln zł.
Pod względem obrotów i zmienności znów wyróżniały się dzisiaj akcje JSW. Notowania giełdowej kopalni wystartowały na minusie i ok. 10:00 traciły nawet ponad 7 proc. Po dotknięciu pierwszego wsparcia w okolicach 75 zł do głosu doszła strona popytowa. W efekcie notowania jastrzębskiej spółki nie tylko odrobiły dzisiejsze straty, ale też zyskały 2,3 proc., kończąc dzień na 82,78 zł. Póki co nie doszło do potwierdzenia sygnalizowanej w Wykresie Dnia formacji objęcia bessy, ale nie można też jednoznacznie stwierdzić, że popyt odzyskał kontrolę. Warto zauważyć, że wartość obrotów na akcjach JSW przekroczyła dziś 480 mln zł, z czego większość wygenerowano na fixingu.
Na szerokim rynku na wyróżnienie zasługuje Kernel Holding (+2,5 proc.). Ukraiński producent rolny zanotował 62,9 mln USD zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kwartale roku obrotowego 2016/2017 wobec 23,9 mln USD zysku rok wcześniej. Zysk operacyjny spółki wzrósł r/r z 40,9 mln USD do 58,5 mln USD.