Grupa Tarczyński zamknęła ubiegły rok wzrostem przychodów o blisko 16 proc. r/r do poziomu 448,3 mln zł. Jednak nie przełożyło się to na wzrost zysków. EBIT spadł o 18,5 proc. do 17,3 mln zł, a zysk netto o 13,8 proc. do 9,3 mln zł. W samym IV kwartale 2013 roku zysk operacyjny wyniósł 4,3 mln zł, a zysk netto 2,1 mln zł.
Ubiegłoroczny spadek zysków miał związek z dynamicznie rosnącymi cenami wieprzowiny oraz wydatkami na kampanię reklamową i wyższymi kosztami amortyzacji. Z drugiej strony grupa zanotowała rekordowy poziom przychodów, w czym pomogło pozyskanie nowych klientów w kanale nowoczesnym (Lidl i Żabka). Tarczyński głównie lokuje swoje produkty na rynku krajowym. W zeszłym roku niespełna 5 proc. trafiało na eksport, głównie na Zachód Europy (Niemcy, Holandia i Anglia).>> Komunikat wraz z raportem znajdziesz tutaj.
W tym roku spółka chce rozwijać eksport, koncentrując się na rynkach Europy Środkowej i Zachodniej. Ważnym zadaniem jest także dokończenie rozbudowy zakładu produkcyjnego w Ujeźdźcu, co jest warunkiem koniecznym do dalszego wzrostu sprzedaży. Spółka w raporcie podała, że z uwagi na realizowane inwestycje zarząd będzie wnioskował walnemu przeznaczenie całego zysku jednostkowego na kapitał zapasowy.
Na koniec 2013 roku spółka dysponowała środkami pieniężnymi i ich ekwiwalentami w kwocie 23,3 mln zł wobec niespełna 1 mln zł rok wcześniej. Natomiast przepływy pieniężne z działalności operacyjnej spadły z 34,4 mln zł do 28,3 mln zł. W zeszłym roku zobowiązania krótkoterminowe razem wyniosły 123,1 mln zł, a długoterminowe 91,4 mln zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 94,2 mln zł i 77,1 mln zł.
W piątek kurs akcji Tarczyńskiego otworzył się na lekkim minusie. W tym roku notowania spółki są na kilkuprocentowym minusie. Sentyment do branży psuje rosyjskie embargo na polskie mięso. Zakaz eksportu w tamtym kierunku doprowadził do znaczącego spadku cen surowca wieprzowego na rodzimym rynku, co teoretycznie powinno sprzyjać Tarczyńskiemu, który jest przetwórcą mięsa. Spółka zadebiutowała na giełdzie w sierpniu zeszłego roku. W ofercie akcje sprzedawane były po 9 zł. Obecnie są wyceniane na ponad 14 zł.>> Zobacz także: Producenci wędlin z apetytem na tłustsze marże.
