Przed środową sesją Telekomunikacja Polska podała wyniki za II kwartał. Zysk netto grupy wyniósł 255 mln zł wobec 232 mln zł straty rok wcześniej (pro forma skorygowana o dekonsolidację Emitela i Paytela zbytych w czerwcu i lipcu 2011 roku) oraz 995 mln zł (raportowane). Analitycy ankietowani przez PAP spodziewali się średnio 310 mln zł co powoduje, że wypracowany zysk okazał się o 17 proc. niższy od konsensusu. Zysk EBIT stanowił 457 mln zł wobec 82 mln zł straty (pro forma) oraz 1,151 mld zł (raportowane) rok wcześniej. Osiągnięty zysk operacyjny także nie sprostał prognozom rynkowym, których średnia to 493 mln zł. Skorygowana EBITDA wyniosła 1,295 mld zł wobec 1,396 mld zł (pro forma) i 1,414 mld zł (raportowane) rok wcześniej oraz 1,310 mld zł konsensusu. Natomiast marża EBITDA wyniosła 35,3 proc. wobec 36,9 proc. (proforma) i 37,3 proc. (raportowane) rok wcześniej. >> Komunikat z raportem znajdziesz tutaj.
– Nie jesteśmy zadowoleni z marży na poziomie 35 proc. (…) należy się spodziewać, że marża EBITDA w drugim półroczu ulegnie poprawie. – powiedział Maciej Witucki, cytowany przez PAP.
Przychody TPSA zmniejszyły się w II kwartale do 3,669 mld zł z 3,711 mld zł. Jednak okazały się wyższe od konsensusu o 1,3 proc. W II kwartale przychody segmentu telefonii stacjonarnej spadły o 0,4 proc. do 2,002 mld zł, a w I półroczu spadły o 2,9 proc. do 3,929 mld zł. Głównym czynnikiem negatywnie wpływającym pozostaje proces wypierania telefonii stacjonarnej przez telefonię komórkową, który przyczynia się do zmniejszenia liczby łączy stacjonarnych. Jednak jak podaje spółka, kwartalny spadek liczby tych łączy został ograniczony do 158 tys. (w porównaniu ze średnim spadkiem o około 200 tys. w poprzednich kwartałach).
Przychody telekomunikacyjnej grupy z telefonii komórkowej wyniosły w drugim kwartale 1,949 mld zł wobec 1,967 mld zł w analogicznym okresie 2011 roku. To głównie efekt niekorzystnego wpływu obniżek stawek MTR za SMS i połączenia głosowe. Z wyłączeniem tego wpływu, przychody segmentu komórkowego zwiększyły się o 1,5 proc. Łączna liczba klientów telefonii komórkowej wzrosła na koniec II kwartału w ujęciu rocznym o 1,5 proc. do 14,757 mln, z czego liczba klientów abonamentowych wyniosła 6,937 mln (spadek o 0,4 proc.), a liczba klientów pre-paid 7,820 mln (wzrost o 3,3 proc.). Spółka podała, że w II kwartale liczba smartfonów wzrosła o 42,7 proc. w ujęciu r/r.
– Wyniki są nieco gorsze od oczekiwań, jeśli się spojrzy na EBITDA to o ok. 1 proc. poniżej oczekiwań moich i rynku. Większe odchylenie na zysku netto wynika z wyższej od spodziewanej amortyzacji, trochę wyższych kosztów finansowych oraz wyższej stawki podatkowej. Obraz jest nieco gorszy. Zapewne wynika z nieco niższej zyskowności wszystkiego co się wiązało z EURO 2012, w szczególności kontraktu na transfer danych z UEFA. Było widać znaczący wpływ na przychodach, ale niekoniecznie na zyskach. Wynik II kwartału jest lepszy od I kwartału o mniej więcej tyle co rok temu, co oznacza pewną sezonowość. EURO zaburzyło nieco przychody, a nie wpłynęło na zyski. Lekko pozytywna jest znacząco wolniejsza erozja linii stacjonarnych. Spadła do poziomów obserwowanych rok temu (mniej niż 160 tys. linii, w poprzednich kwartałach było nawet ponad 200 tys.). Reakcja rynku może być lekko negatywna. – mówi Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities, cytowany przez PAP.
>> Już za moment przekonamy się, czy hamowanie gospodarki przekłada się na wyniki spółek. >> Ruszył sezon wyników, ton nadaje trzech tłustych tenorów.
Z raportu dowiadujemy się także, że w związku z restrukturyzacją zatrudnienia w I półroczu odeszło ze spółki ok. 400 pracowników, a w II półroczu odejdzie ok. 1100 pracowników. W październiku 2011 roku Telekomunikacja Polska podpisała ze związkami zawodowymi umowę społeczną na lata 2012-2013, w ramach której z odejść dobrowolnych będzie mogło skorzystać maksymalnie 2.300 pracowników w zamian za odszkodowanie.
W raporcie kwartalnym telekom potwierdza założenia całoroczne i cel na 2012 rok w zakresie wolnych przepływów pieniężnych netto w wysokości co najmniej 2 mld zł. W pierwszym półroczu wyniosły one 709 mln zł, a w II kwartale 457 mln zł. Z szacunków spółki wynika, że wartość rynku telekomunikacyjnego w Polsce zwiększyła się w II kw. 2012 roku o 0,8 proc. wobec wzrostu o 0,7 proc. r/r w I kw. W całym roku wynik może pozostać w okolicy zera.
Wypracowane w II kwartale zyski poniżej oczekiwań nie wpływają pozytywnie na wycenę TP SA. Dziś od rana kurs spółki traci na wartości na neutralnym rynku. W średnim terminie statystyki także wypadają na niekorzyć spółki. Sześciomiesięczna stopa zwrotu dla akcji TP SA jest na ponad 8 proc. minusie, a dla indeksu szerokiego rynku wynosi – 1 proc.
>> W serwisie znajdziesz już wprowadzone najnowsze dane finansowe spółki >> Zobacz obraz fundamentalny TPSA po wynikach w serwisie StockWatch.pl