Dow Jones zyskał 1,33 proc. i zamknął wczorajszy handel na 11 190,76 pkt. Technologiczny Nasdaq zwyżkował o 1,20 proc. i wyniósł 2546,83 pkt. Natomiast indeks szerokiego rynku S&P 500 wzrósł o 1,07 proc. do 1175,38 pkt.
Wczorajsza sesja pokazała, że duży optymizm widoczny w poniedziałek na amerykańskich parkietach powoli się kończy. W ciągu dnia indeksy zyskiwały ponad 2 procent, by ostatecznie w końcówce oddać większość zdobyczy. Dow Jones od otwarcia zyskał tylko 1 proc. Wszystko za sprawą wątpliwości, czy rzeczywiście znaleziono rozwiązanie problemów Grecji. Wieczorem polskiego czasu w mediach pojawiły się doniesienia, że część państw strefy euro nie chce zgodzić się na uzgodniony w lipcu drugi pakiet pomocowy dla Grecji. Domagają się większego udziału inwestorów prywatnych.
O tym, że nastroje na rynkach uległy pogorszeniu może świadczyć sesja w Azji, gdzie główne indeksy kręcą się wokół poniedziałkowego zamknięcia.
