W piątek rozpoczyna się dwudniowe sympozjum organizowane przez Bank Rezerwy Federalnej w Kansas City. Spotkanie budzi duże emocje m.in. ze względu na wystąpienie szefa FED, Bena Bernanke. Część inwestorów oczekuje, że może on podobnie jak w 2010 r. zasygnalizować rozpoczęcie kolejnej rundy luzowania ilościowego (QE3). Według najnowszych wyników ankiety Reutera, podjęcie takiego działania już we wrześniu zakłada 45 proc. analityków. Dla porównania przed dwoma tygodniami było to 60 proc. Szansę na wycenę słów szefa FED będą mieli również inwestorzy w Warszawie, ponieważ wystąpienie zaplanowano na godzinę 16 czasu polskiego.
Po 1,5 godziny handlu indeks szerokiego rynku WIG zwyżkuje o 1 proc., a WIG20 o 1,3 proc. O 0,2 proc rośnie również mWIG40, a nieznacznie na wartości traci tylko sWIG80. Na uwagę zasługują obroty, które są dzisiaj o 82 proc większe niż na poprzedniej sesji o tej porze i wynoszą po godzinie handlu ok. 120 mln. Na przewagę popytu na piątkowej sesji wskazują statystyki giełdowe. 87 proc. obrotów generowane jest na wzrostach, a barometr nastrojów inwestorów wskazuje nieznacznie pozytywną proporcję 52:48.
>> Szczegółowe statystyki obrotu na gorąco wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu. >> Dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
Inwestorzy oczekujący popołudniowego wystąpienia szefa FED nie mają powodów do narzekania na nudę. Jeszcze przed piątkową sesją na rynek trafiła ogromna część raportów finansowych – teraz trzeba to wszystko przeanalizować. Swoje wyniki podał m.in. Synthos, który od rana jest jednym z najbardziej aktywnych walorów na GPW. Potwierdziły się wcześniejsze obawy ekspertów – chemiczna grupa zarobiła znacznie mniej niż przed rokiem. Wynik netto za II kwartał na poziomie 117 mln zł jest znacznie słabszy od rynkowych prognoz. W reakcji kurs zniżkuje o blisko 1,5 proc.
>> Chemiczna spółka jest uzależniona od kondycji światowych gospodarek. >> Wyniki Synthosu hamują wraz z gospodarką, kurs w odwrocie.
Dobre wyniki nie uchroniły przed przeceną akcji Boryszewa. Przemysłowa grupa kojarzona z Romanem Karkosikiem wykazała się wyższymi zyskami niż prognozowali analitycy i podtrzymała tegoroczną prognozę zysków. Jednak wyniki okazały się niewystarczające aby zapobiec dalszej przecenie kursu, ponieważ inwestorów spłoszył spory spadek zysków w ujęciu r/r. Kurs zniżkuje po godzinie handlu o 1,9 proc.
>> Rynkowi eksperci mieli spore obawy o zyski grupy Boryszew. >> Boryszew nie zawiódł wynikami, ale rynek boi się o prognozy.
Z kolei bardzo dobrze rynek odebrał wyniki producenta ciągników – Ursus. Zysk netto spółki w pierwszym półroczu tego roku wyniósł 5,8 mln zł w porównaniu do 87 tys. zł w ubiegłym roku. W reakcji na raport kurs spółki rośnie o ok. 7 proc. i należy do grona najbardziej aktywnych walorów na piątkowej sesji.
Ciężkie dni przeżywają ostatnio posiadacze akcji Eko Exportu, którego kurs spada bezwładnie w przepaść. W ciągu trzech dni cena jednego waloru zniżkowała o blisko 34 proc. do 11 zł. Niestety analiza techniczna wskazuje, że to nie koniec przeceny. Istnieje duże ryzyko, że kurs dotrze co najmniej do poziomu 10 zł.
>> Zapoznaj się z analizą techniczną w porannym Wykresie dnia. >> Eksport na południe trwa w najlepsze – analiza techniczna Eko Exportu.