Jak wynika z opublikowanego dzisiaj przez Ministerstwo Finansów projektu tzw. ustawy okołobudżetowej, rząd chce zyskać ok. 3 mld zł na kierowcach, palaczach i drobnych ciułaczach. Podwyżka stawek podatku akcyzowego na paliwa oraz wyroby tytoniowe od 2012 r. da budżetowi dodatkowe dochody równe ok. 2,45 mld zł. Likwidacja lokat „antybelkowych” to kolejne 380 mln zł.
Zmiana wynika z dostosowania polskiej stawki akcyzy na paliwa do wymogów unijnych i jest związana z osłabieniem złotego. Z kolei podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe spowoduje dodatkowe wpływy rzędu 245 mln, mimo spadku sprzedaży. Wprowadzenie obu zmian planowane jest z początkiem 2012 roku.
Projekt ustawy okołobudżetowej zakłada również zmianę zasad zaokrąglania podstawy opodatkowania. Uderzy to w Polaków trzymających oszczędności w bankach. Zmiany spowodują brak możliwości ominięcia 19 proc. podatku Belki od zysków. Przypomnijmy, że obecnie podatek zaokrągla się do pełnych złotych. Dzięki temu zysk z lokaty równy 2,49 zł daje 0,47 gr podatku, który jest zaokrąglany do 0 zł. Zmiana spowoduje zaokrąglanie do groszy i zmniejszy atrakcyjność oferty bankowej. Zmiana ma wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia ustawy.
Zmiany w ordynacji podatkowej były zapowiadane od dawna, a dostosowanie akcyzy do wymogów UE to konieczność. Największe kontrowersje budzi jednak inna propozycja – zamrożenia pensji sędziów i prokuratorów.
– Jeżeli ustawa ws. zamrożenia pensji sędziów i prokuratorów zostanie przyjęta, KRS zaskarży ją do Trybunału Konstytucyjnego, a sędziowie wniosą pozwy o wyrównanie wynagrodzeń – mówi prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia Maciej Strączyński.
Może to oznaczać konieczność wprowadzenia poprawek do projektu ustawy.