Zetkama w tym roku była wielokrotnie chwalona przez ekspertów na łamach StockWatch.pl. Mimo to nie osiadła na laurach i tuż przed końcem roku zdecydowała się na podniesienie prognoz dla spółki dominującej. Z wtorkowego komunikatu wynika, że zweryfikowane przychody jednostkowe mają wynieść 101,4 mln zł, wobec 94,2 mln zł planowanych wcześniej. Jednocześnie EBITDA została podwyższona z 13,6 mln zł do 15,6 mln zł, a zysk netto z 12,4 mln zł do 13,8 mln zł. W uzasadnieniu podano, że spodziewany wyższy zarobek jest rezultatem lepszych od zakładanych wyników sprzedaży oraz wyższej marży na sprzedaży. >> Komunikat znajdziesz tutaj.
Równocześnie Zetkama podtrzymała opublikowane wcześniej prognozy finansowe dla grupy. Obrany cel to 264,3 mln zł przychodów, EBITDA w wysokości 36,3 mln zł i zysk netto lekko powyżej 21,1 mln zł. Po trzech kwartałach przychody grupy wynoszą 216,3 mln zł, a na czysto zarobiła 19,5 mln zł. >> Zobacz analizę wskaźnikową spółki w StockWatch.pl
Przypomnijmy, że w sierpniu spółka podniosła prognozę jednostkowych zysków z 6,9 mln zł do 12,4 mln zł. Wówczas tłumaczono, iż to rezultat lepszych od zakładanych wyników sprzedaży oraz wypłaty dywidendy z zysku za 2011 rok od spółki Śrubena w wysokości 5 mln zł.
W tym roku akcje Zetkamy należały do najmocniejszych na rynku. Udało się im wspiąć z około 25 zł do nawet 45 zł. Jednak dobra passa została przerwana we wrześniu. Kurs zjechał w pewnym momencie nawet poniżej 34 zł. Spory wpływ na spadek notowań miała sprzedaż znaczącego pakietu akcji przez głównych udziałowców spółki. Jak wynikało z komunikatu, Avallon MBO oraz rodzina Jurczyków sprzedali 2 października w sumie 900 tys. akcji po 34 zł za sztukę. To sprawiło, że ich łączny udział spadł z ponad 56 proc. do niespełna 38 proc. Rynek spekulował, że nabywcą były fundusze. >> Skład akcjonariatu znajdziesz tutaj.
Wtorkowa informacja o podwyżce prognoz pobudziła akcje do wzrostów. Kurs Zetkamy zyskiwał nawet blisko 4 proc. przekraczając wartość 39 zł.