Już na wstępie warto dostrzec, jak bardzo pogorszyły się w ostatnim czasie fundamenty: zyski spółek topnieją w niewiarygodnym tempie. W drugim kwartale zsumowane przychody 394 spółek z głównego parkietu wzrosły o 9,2 proc. w ujęciu r/r, ale zysk netto skurczył się aż o 56 proc. Dla analizowanej grupy marża zysku netto spadła z 9,6 proc. do 3,9 proc., a marża EBITDA z 20 proc. do 15 proc. W coraz trudniejszym otoczeniu ciężko będzie realizować prognozy, a co dopiero wykonać je z nawiązką.
>> Zyski spadły, a na dodatek na koniec II kwartału łączne zadłużenie odsetkowe przebadanych przez StockWatch.pl spółek skoczyło przez rok aż o 19 mld zł. >> Giełda po wynikach: Ranking najbardziej zadłużonych spółek.
Murowanym kandydatem do przekroczenia tegorocznej prognozy jest KGHM, który w opinii analityków przyjął dość konserwatywne założenia. Niedawno zarząd przyznał, że w październiku będzie chciał dokonać korekty w górę. Dotychczasowa prognoza wyników jednostki dominującej KGHM zakładała osiągnięcie przychodów ze sprzedaży w 2012 roku na poziomie 19,418 mld zł oraz zysku netto na poziomie 3,804 mld zł. W I półroczu KGHM wypracował już 2,9 mld zł zysku netto, a konsensus rynkowy na cały rok zakłada 4,5 mln zł .>> Zobacz analizę raportu kwartalnego miedziowego holdingu.
Także co najmniej kilka mniejszych spółek nie powinno mieć problemów z realizacją własnych prognoz. Zdaniem analityków zapytanych przez StockWatch.pl, do elitarnego grona należą: Apator, Neuca, Hawe, Wielton oraz Zetkama. Wśród nich dwie spółki już podnosiły prognozy. W sierpniu Zetkama podwyższyła prognozę jednostkowego zysku netto do 12,4 mln zł z wcześniejszych 6,9 mln zł i podtrzymała prognozy dla grupy. W tym samym czasie Apator wskutek rozpoznania aktywa na podatek odroczony podniósł prognozę zysku netto, jaki planuje osiągnąć w 2012 roku do 90-95 mln zł z przedziału 70–75 mln planowanego wcześniej.
– Apator w tym roku już podnosił prognozę, ale wynikało to z działań księgowych. Niemniej spółka ma za sobą rekordowe wyniki uzyskane w pierwszej połowie roku. Jest szansa by spółka sprawiła miłą niespodziankę i wykonała plan z plusem. Choć nie sądzę, by mogło to być znacząco więcej. Należy też pamiętać, że na koniec tego roku będzie zmieniał się zarząd i nowy będzie musiał zaprezentować swoją strategię. Oceniam, że także Zetkamę stać na wykonanie tegorocznych prognoz z nawiązką. Spółka prognozuje 21,1 mln zł skonsolidowanego zysku netto i po I półroczu wykonała już 63 proc. planu. Zakładam, że kilka o procent może przekroczyć przyjęte założenia. – mówi Kamil Czapnik, analityk DM AmerBrokers.
>> Giełdowe spółki, które w II kwartale nie odczuły ciężaru kryzysu to prawdziwe wyjątki. >> 13 rodzynków w zakalcu wyników kwartalnych spółek.
Dobre opinie i oceny wśród analityków zbiera także Neuca. Mimo że spółka działa na trudnym rynku farmaceutycznym, to już po I półroczu w zakresie realizacji prognozy jest na zaawansowanym etapie. Inwestorzy dostrzegają starania spółki, co pokazuje tegoroczne zachowanie kursu i zwyżka od początku roku o 35 proc.
– Przedstawiciel sektora farmaceutycznego przedstawił bardzo dobre wyniki za I półrocze. Spółka prognozuje na cały rok 60 mln zł zysku netto i po pierwszych dwóch kwartałach wykonanie prognozy ma na poziomie 64 proc. Warto dodać, że rok temu o podobnej porze wykonanie prognozy było na poziomie 57 proc. W mojej ocenie realne jest przekroczenie tegorocznych założeń zysku o kilka procent. – dodaje analityk DM AmerBrokers.
>> Jesteś zainteresowany sytuacją fundamentalną poszczególnych spółek? >> Zobacz szczegółowe analizy raportów kwartalnych przygotowane przez analityków StockWatch.pl.
Także ekspert z DM BZ WBK dostrzega potencjał w giełdowym dystrybutorze farmaceutyków. W tym roku w związku z reformami resortu zdrowia Neuce na zdrowie wyszedł fakt, że nie posiada segmentu detalicznego.
– Wygląda na to, że tegoroczna prognoza grupy Neuca może być przebita. Spółka jest trochę ewenementem na tle sektora dystrybutorów farmaceutyków. Niewątpliwie mamy złą sytuację, jeśli chodzi sprzedaż w aptekach w związku z reformą Ministerstwa Zdrowia i te spółki, które nie mają sieci detalicznej wygrały na tym. Tak właśnie jest w odniesieniu do spółki Neuca, która jest zorientowana na handel hurtowy na którym realizuje przyzwoite marże. Pomaga jej także realizowany program optymalizacji kosztów, a w przyszłości pozytywnie może wpływać produkowanie i sprzedaż produktów pod własną marką. – mówi Grzegorz Pułkotycki, zastępca Dyrektora Departamentu Doradztwa Inwestycyjnego DM BZ WBK.
>> Więcej informacji na temat działalności grupy Neuca oraz jej wyników finansowych znajdziesz na specjalnej stronie dedykowanej spółce. >> Odwiedź microsite grupy Neuca w serwisie StockWatch.pl
Sporo emocji budzą prognozy Hawe. Technologiczna spółka zapowiedziała w lutym, że w tym roku jej zysk netto ma przekroczyć 100 mln zł. Po pierwszych sześciu miesiącach Hawe jest daleko od jej realizacji, gdyż wypracowała zaledwie 14 mln zł. Niemniej zarząd w raporcie półrocznym zapewnia, że wywiąże się z obietnic. >> Omówienie raportu za II kwartał znajdziesz tutaj.
– Po wynikach za I półrocze Hawe podtrzymało prognozę zrealizowania ponad 100 mln zł zysku netto w 2012 roku. Większość tego zysku będzie zrealizowana w II półroczu. Rynek czekał na takie twarde deklaracje. To w połączeniu z ostatnimi informacjami, że planowana emisja akcji nie będzie tak duża, jak pierwotnie rynek zakładał sprawia, że kurs znowu wrócił do wzrostów. – ocenia Grzegorz Pułkotycki.
Po wynikach za I półrocze pochwały zbiera Wielton. Wprowadzone podwyżki cennikowe na część wyrobów oraz lepszy mix produktowy przyczyniły się do dalszej poprawy marży operacyjnej, która w II kwartale wzrosła do poziomu 7 proc. (5 proc. w I półroczu). Dalsza dywersyfikacja produktowa oczekiwana jest na jesieni, kiedy spółka wprowadzi do oferty m.in. chłodnie na rynek spożywczy oraz lekkie naczepy kurtynowe.
– Po I półroczu Wielton na poziomie zysku netto zrealizował 71 proc. rocznej prognozy. Według zapewnień zarządu, spółka nie powinna mieć problemów z realizacją założeń na ten rok. Jej sprzedaż napędzana jest przez zamówienia w Rosji. Tam Wielton nie widzi spowolnienia. Powinno wystąpić także aktywo z tytułu odroczonego podatku, ale i bez tego spółka powinna przekroczyć prognozy. – podkreśla Grzegorz Kujawski, analityk Trigon DM.
Mankamentem w odniesieniu do tej spółki jest pogorszenie płynności. W II kwartale nastąpiło wydłużenie cyklu konwersji gotówki (45 vs. 36 dni w ujęciu rocznym). W główniej mierze odpowiadał nieproporcjonalny przyrost należności, których rotacja wydłużyła się o 13 dni, tj. 40 proc. Zarząd tłumaczy wzrost tej pozycji realizacją znaczących kontraktów na rynku rosyjskim z dwoma globalnymi dealerami, co nie powinno rodzic obaw o przyszłe odpisy aktualizujące. Wzrost zapasów był natomiast efektem znacznie wyższych zamówień realizowanych w miesiącach letnich w stosunku do ubiegłego roku.
>> W serwisie znajdziesz najnowsze dane finansowe Wieltonu. >> Zobacz obraz fundamentalny oraz analizę wskaźnikową grupy Wielton po wynikach w serwisie StockWatch.pl