Electroceramics (d. Grupa Prawno-Finansowa Causa) zapowiedział, że 12 sierpnia wypłaci obligatariuszom środki finansowe z tytułu przeterminowanych 30 obligacji serii B, których termin wykupu przypadał na 29 marca 2014 r. Obligatariusze otrzymają wartość nominalną powiększoną o odsetki kapitałowe (15 proc. w skali roku) oraz ustawowe za każdy dzień opóźnienia do dnia zapłaty. Łącznie spółka wypłaci posiadaczom obligacji 35.273,70 zł, w tym: 31.676,70 zł z tytułu wykupu obligacji serii B oraz 3.597 zł z tytułu odsetek. Wypłata świadczeń nastąpi za pośrednictwem Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych.
Papiery serii B nie były notowane na Catalyst. Dawna Grupa Prawno-Finansowa Causa wprowadziła na rynek długu serię A o wartości nominalnej 420 tys. zł. W tym wypadku termin wykupu przypadał 23 lutego. Zarząd Electroceramics zapewnił, że zobowiązania wobec obligatariuszy posiadających obligacje GPF0214 zostaną również wypełnione w nieodległym terminie, wraz z należnymi z tytułu opóźnienia odsetkami ustawowymi.>> GPF Causa nie wspomniała słowem o braku wykupu obligacji
– Wykup obligacji serii B to krok w kierunku uregulowania zaległych zobowiązań spółki zaciągniętych jeszcze przed przejęciem jej przez IndygoTech Minerals. Nabywając spółkę i ogłaszając jej nową strategię rozwoju deklarowaliśmy, że uporządkujemy wszystkie zaległości, jakie mógł mieć ten podmiot, dziś realizujemy pierwsze z tych zapowiedzi. W ciągu najbliższego czasu, tak szybko jak to będzie możliwe, zamierzamy uregulować wszelkie pozostałe zobowiązania wobec obligatariuszy posiadających obligacje serii A, oczywiście wraz z należnymi odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnień. – mówi Dariusz Janus, przewodniczący rady nadzorczej Electroceramics i prezes zarządu IndygoTech Minerals.
Jeśli deklaracje zostaną zrealizowane, obligatariusze dawnej Causy będą mogli mówić o dużym szczęściu. Fakt przejęcia spółki z długami, nawet przez znanych inwestorów, nie zawsze kończy się odzyskaniem zainwestowanych środków. Na własnej skórze przekonali się o tym obligatariusze dawnego Anti (obecnie Green Eco Technology). Emitent jako jeden z pierwszych nie wykupił wszystkich obligacji notowanych na rynku długu. W 2012 r. nadzieją dla obligatariuszy miały być głębokie zmiany w akcjonariacie. Ostatecznie posiadacze pechowych papierów otrzymali jedynie możliwość wymiany papierów dłużnych na akcje, lecz po cenie 4 zł za walor, czyli znacznie wyżej niż ówczesny kurs giełdowy. Z opcji skorzystało kilku obligatariuszy. >> Zobacz także: Zmiany w akcjonariacie Anti, a o spłacie obligacji cicho
Niedawno Grupa Prawno-Finansowa Causa zmieniła nazwę na Electroceramics. Industry Technologies należący do IndygoTech Minerals objął akcje serii I. Obecnie fundusz w 64,22 proc. kontroluje Electroceramics. Nowy właściciel chce, aby spółka działała na rynku ceramicznych osłon, korpusów elektroizolacyjnych oraz izolatorów ceramicznych. Nakłady inwestycyjne na powstający zakład produkcyjny mają sięgnąć ok. 32 mln zł. 70 proc. tej kwoty, czyli 22,3 mln zł, ma pochodzić z dotacji unijnej. Około 7 mln zł spółka będzie chciała pozyskać z zapowiedzianej emisji publicznej akcji serii J, która ma być przeprowadzona w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Pozostałe 2 mln zł zostaną pozyskane z kredytu inwestycyjnego. Zakład ma zostać uruchomiony w II połowie 2015 r. i będzie posiadał moce produkcyjne 1,6 mln elementów elektroizolacyjnych rocznie. Strategia zakłada osiągnięcie już w 2016 roku 50-proc. wykorzystania mocy produkcyjnych i sprzedaż produktów dla przemysłu elektroenergetycznego przy osiąganiu rentowności netto na poziomie 20 proc.