W czwartek dwa główne indeksy warszawskiego parkietu poprawiły tegoroczne szczyty. WIG20 urósł o 0,7 proc. do 2.441,89 pkt., a mWIG40 aż o 1,3 proc. do 3.802,5 pkt, co jednocześnie jest najlepszym wynikiem od stycznia 2008 roku. Z kolei dla sWIG80 (+0,3 proc.) wczoraj silną barierą okazał się poziom 13.600 pkt. Warto zauważyć, że najmocniejszym punktem blue chipów i średniaków były banki oraz spółki paliwowe. W temacie pierwszego segmentu warto dodać, że Komisja Nadzoru Finansowego wysłała już zalecenia w sprawie niewypłacania dywidendy z zysków za 2014 r. Wśród dużych spółek ponad 2-proc. wzrost zanotowały wczoraj: PKN Orlen, mBank, Synthos, BZ WBK oraz Energa. Natomiast wynik indeksu parkietowych średniaków śrubowały notowania Getin Noble Banku (+5,95 proc.), INGBŚK (+5,84 proc.), Lotosu (+4,74 proc.), Getinu (+4,29 proc.) i Millennium (+3,60 proc.).
Eksperci z Raiffeisen Brokers zwracają uwagę, że obecnie czynnikiem, który mógłby pomóc naszej giełdzie zbliżyć się do poziomu wzrostów zaobserwowanych w Europie zachodniej byłby napływ środków od zagranicznych instytucji finansowych.
– Obecnie mamy ciekawą sytuację na wykresie WIG20 wyrażonego w amerykańskiej walucie. Po umocnieniu się złotego w stosunku do wiodących walut indeks znalazł się w okolicach ważnego oporu tzn. 651,5 pkt. Wzrost indeksu wyrażonego w PLN nie jest intuicyjny ze względu na osłabienie się pozycji konkurencyjnej polskich przedsiębiorstw, które ponoszą koszty w PLN natomiast przychody notują w USD bądź EUR. Trzeba pamiętać jednak, że część z tych przedsiębiorstw jest zabezpieczona przed umacnianiem się złotego i przez to umocnienie nie przełoży się u nich szybko na wyniki finansowe. – mówi Mateusz Namysł z Raiffeisen Brokers.
W piątek rano ponad 0,3-proc. wzrostem odznaczają się mWIG40 oraz sWIG80. Co ważne, indeks maluchów przebija się przez wspomnianą barierę 13.600 pkt. i jest o włos od marcowego szczytu. Humory dopisują też inwestorom w Europie. Rano na rynek trafiły mocniejsze od oczekiwań dane o produkcji przemysłowej w Hiszpanii, Francji, Czechach i na Słowacji. Niemiecki DAX rośnie rano o 0,6 proc. i wychodzi na nowe maksimum (12.250 pkt.). Francuski CAC40 zyskuje 0,25 proc. (5.222.03 pkt.) i jest najwyżej od grudnia 2007 roku. Najwyższe tempo wzrostu notuje moskiewski RTS (+1,84 proc.). W głównej mierze jest to zasługa umocnienia rosyjskiej waluty. Po fatalnym ubiegłym roku, w 2015 r. rubel okazuje się być najsilniejszą walutą świata – od końca stycznia zyskał do walut obcych ponad 25 proc.>> Zobacz przegląd najważniejszych informacji z rynków surowcowych i walutowych
W piątek rano o 2,5 proc. drożeją akcje Kruka. Spółka przyspieszyła publikację raportu za I kwartał z 15 maja na 10 maja (niedziela). Warto dodać, że notowania spółki działającej na rynku wierzytelności są w długoterminowym trendzie wzrostowym i tylko w tym roku podskoczyły już o 30 proc.
W piątek o 1,4 proc. tanieją akcje JSW. W czwartek rada nadzorcza giełdowej kopalni nie zakończyła procedury wyboru nowego prezesa zarządu. Obrady będą kontynuowane 20 kwietnia. Na konkurs ogłoszony w lutym wpłynęło 16 zgłoszeń. Zakwalifikowanych do udziału w konkursie zostało 10 osób. Na koniec tygodnia jeden walor JSW kosztuje 16,83 zł.
O blisko 5 proc. rosną notowania Kerdos Group. W piątek zarząd ogłosił, że będzie wnioskował podczas WZ o przeznaczenie ubiegłorocznego zysku w wysokości 3,46 mln zł na kapitał zapasowy. >> Komunikat znajdziesz tutaj
W piątek najwyższe obroty na rynku norują akcje Alior Banku. O godzinie 10:50 ich wartość zbliżyła się do 32 mln zł. Według spekulacji gazety Puls Biznesu, obecnie Societe Generale jest jedynym bankiem badającym księgi Alior Banku. W piątek notowania banku tracą 0,5 proc., a jeden walor jest wyceniany na 84,60 zł.