Trwa czarny poniedziałek dla akcjonariuszy KGHM. Notowania blue chipa tracą momentami nawet 17 proc., nurkując do poziomów niewidzianych od 2009 roku. Towarzyszą temu obroty przekraczające 100 mln zł. Pikujące akcje KGHM są odpowiedzią na globalne załamanie rynków akcji oraz przecenę na surowcach. Poniedziałek przyniósł kilkuprocentowe spadki indeksów azjatyckich oraz europejskich. Również amerykańskie kontrakty sugerują dalszy, silny spadek na Wall Street. Panikę potęguje zjazd cen miedzi oraz srebra, od których są uzależnione wyniki KGHM-u. Notowania obu metali tracą solidarnie ponad 3 proc. Miedź wyznacza w tym tygodniu nowe sześcioletnie minia, a podłożem przeceny są obawy o kondycję gospodarki Chin. >> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom KGHM
analizę techniczną walorów KGHM wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Na kursie akcji KGHM widać panikę. W mojej ocenie sprzedaje zagranica, a po drugiej stronie brakuje kupujących. Akumulacja/Dystrybucja pokazuje silną falę wyprzedażową. W efekcie notowania spółki spadły do poziomów niewidzianych od 2009 roku. Jeśli chodzi o najbliższe wsparcie to znajduje się na 69,20 zł – dno z 14 lipca 2009 r. Kolejne wsparcie jest na 59,95 zł, a silniejsze na 42,70 zł. Mierzony zasięgiem Fibonacciego target to 62 zł. Natomiast posługując się analizą podwójnego szczytu z 28 sierpnia 2014 r. i 6 maja 2015 roku można wyznaczyć target na 64 zł. Przy tak spanikowanym rynku trudno przewidzieć możliwe odbicie – może do nich dochodzić w trakcie sesji. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert SGH.
Kliknij, aby powiększyć