W przyszłym tygodniu na GPW wystartuje sezon wyników za III kwartał. StockWatch.pl przed fundamentalnym testem zrobił rozpoznanie techniczne. Na warsztat trafiły ważne spółki, które jako pierwsze opublikują raporty finansowe.
Pierwszym blue chipem, który podzieli się sprawozdaniem będzie Orange Polska. Raport ukaże się 21 października. W tym tygodniu natomiast pojawił się raport analityczny DM BOŚ, w którym biuro nadal rekomenduje trzymaj dla akcji telekomu. Jednocześnie analitycy obniżyli cenę docelową jednej akcji z 7,70 zł do 7,30 zł. Biuro prognozuje, że Orange Polska pokaże w III kwartale dalszy jednocyfrowy spadek przychodów w parze z dwucyfrowym spadkiem EBITDA w ujęciu r/r. Jednocześnie DM BOŚ, w związku z wynikami spółki za I połowę 2015 r., przedłużającym się przetargiem na częstotliwość LTE i prognozami wyników za III kwartał zmienił swoje prognozy na 2015 r. i kolejne lata. Zakłada, że w tym roku spółka osiągnie 322 mln zł zysku netto EBITDA oraz ponad 11,8 mld zł przychodów. W zeszłym roku telekom uzyskał odpowiednio 535 mln zł i 12,2 mld zł.
– Kurs akcji Orange Polska próbuje robić bazę do wybicia w górę – jednak na wykresie można zauważyć kanał spadkowy (ostrzeżenie). Kluczowe opory to 7,81 zł i 8,36 zł. Widać, że średnia ruchoma po spadku próbuje pchać cenę w górę. Pozytywną dywergencję widać na wskaźnikach. Techniczny obraz psują wskaźniki wolumenowe. Akumulacja/Dystrybucja pokazuje przewagę sprzedających. Nieco lepiej wygląda oscylator Chaikin’a. Jeśli chodzi o wsparcia to położone są na 7,03 zł, 6,92 zł i 6,23 zł. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Dzień po Orange Polska wyniki zaprezentują Kęty, ważny reprezentant sektora średnich spółek. Giełdowy producent wyrobów aluminiowych już wcześniej opublikował szacunkowe rezultaty za III kwartał 2015 r. Wynika z nich, że w tym okresie zysk netto wyniósł około 65 mln zł i był 5 proc. wyższy w ujęciu r/r. Prognozowana EBITDA to 104 mln zł, a EBIT oszacowano na 80 mln zł. Saldo działalności finansowej (koszty odsetek, różnice kursowe na wycenie pozycji bilansowych, w tym kredytów walutowych) będzie miało wynik ujemny i wyniesie ok. 3 mln zł, wobec minus 2,2 mln zł rok wcześniej. Na koniec września 2015 roku dług netto grupy ma wynieść około 300-310 mln zł. Według wstępnych szacunków skonsolidowane przychody w minionym kwartale wyniosły około 530 mln zł, czyli o 8 proc. więcej r/r. Zmniejszenie dynamiki sprzedaży w III kwartale wynika głównie ze spadku cen aluminium na rynkach światowych. Niemniej w trakcie III kwartału 2015 roku koniunktura na rynku nadal sprzyjała największym segmentom grupy.
analizę techniczną walorów Kęty, Bank Millenium oraz Budimex wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs akcji Kęt porusza się w przedziale 260-320 zł. Obecnie testuje wsparcie na 276 zł, a kolejne znajduje się na 256 zł. Jeśli chodzi o opory, to mieszczą się na 296,40 zł i 310,20 zł. Średnia ruchoma 13-sesyjna spycha cenę w dół. MACD, Stochastic i ROC są na sprzedaj, a RSI zakręcił w dół. Do tego Akumulacja/Dystrybucja na ostatnich sesjach pokazuje przewagę podaży. – zaznacza Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
Na koniec przyszłego tygodnia publikację wyników zaplanował pierwszy z przedstawicieli sektora bankowego. Będzie nim Millennium Bank, który zdecydował się przyspieszyć termin z 27 na 23 października. Akcje banku odbijają po silnej przecenie, a w zeszłym miesiącu analitycy DM mBanku potrzymali pozytywne nastawienie do akcji Millennium. Biuro zwraca uwagę na lepsze od oczekiwań wyniki I półrocza wsparte przez lepszy od spodziewanego wynik prowizyjny oraz niższe saldo rezerw. Całoroczna prognoza analityków zakłada zysk netto na poziomie 667 mln zł wobec 650,9 mln zł rok wcześniej. Na 2015 r. założono 734,2 mln zł. DM mBank oczekuje w 2016 i 2017 r. odbicia się wyniku podstawowego dzięki płaskiemu, a następnie wzrastającemu środowisku stóp procentowych.
– Akcje Millennium próbują wybić się w górę, a krótkoterminowy trend wzrostowy jest widoczny od sierpnia. Najbliższe opory to 6,56 zł i 6,90 zł. Natomiast linia rocznego trendu spadkowego mieści się na poziomie 7 zł. Pozytywne sygnały wysyłają wskaźniki. Akumulacja/Dystrybucja pokazuje przewagę kupujących. Jeśli chodzi o wsparcia to są nimi 5,95 zł i 5,62 zł. – ocenia ekspert SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Istotne dla rynku będą także wyniki Budimeksu, lidera branży budowlanej, który w tym roku złapał wiatr w żagle. Spółka opublikuje wyniki kwartalne 28 października. Niedawno zarząd spółki dał do zrozumienia, że III kwartał tego roku był udany i spodziewa się też dobrej pozycji gotówkowej. Na koniec czerwca pozycja gotówkowa netto grupy, obejmująca własne środki pieniężne i krótkoterminowe papiery wartościowe pomniejszone o zewnętrzne źródła finansowania wynosiła 1,48 mld zł. W szerszej perspektywie wpływ na wyniki całej branży będzie miał nowy budżet unijny. Według prognoz, w latach 2014-2023 na infrastrukturę drogową Polska wyda blisko 170 mld zł, w tym 107,2 mld zł na budowę dróg szybkiego ruchu oraz 59 obwodnic.
– Akcje Budimeksu znajdują się w trendzie wzrostowym, a silna fala widoczna jest od listopada 2014 r. Cena zbliża się do kluczowego oporu na 208,70 zł. Kolejne zatrzymanie mierzone zasięgiem Fibonacciego znajduje się na 234 zł, a następne na 274 zł. Na wskaźnikach MACD i ROC mamy sygnały kupna, a Stochastic i RSI sygnalizują sprzedaż. Natomiast Akumulacja/Dystrybucja rosła, ale na ostatnich sesjach pokazuje trend boczny. – wskazuje Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
