Słaby odczyt indeksu koniunktury ZEW przyczynił się do dalszego pogłębienia spadków na giełdach europejskich. Jednym z liderów strat jest niemiecki DAX. Indeks 30 największych spółek niemieckich odnotowuje dzisiaj spadek o 0,93 proc. Przecenie przewodził dzisiaj Deutsche Bank (-3,05 proc.). Dobrymi wynikami podczas dzisiejszej sesji nie może się pochwalić Deutsche Lufthansa, która spada o 2,76 proc. oraz BMW, które traci 1,98 proc. Jako jeden z niewielu, na wartości zyskiwał dzisiaj Adidas (+1,26 proc.).
Słabe dane z Niemiec negatywnie wpłynęły również na nastroje na paryskim parkiecie. Indeks CAC 40 o 16:40 traci 0,73 proc. Najbardziej spadają spółki z sektora przemysłowego oraz finansowego. ArcelorMittal traci 2,61 proc., a AXA 2,06 proc. Dobrze w aktualnej sytuacji radzi sobie indeks FTSE 100, który po wielu godzinach zmagań wybił się ponad poziom z poniedziałkowego zamknięcia. Na 15 minut przed 17:00 zyskuje on 0,16 proc. Najbardziej na podczas dzisiejszej sesji zyskuje Coca-Cola (+3,29 proc.), której wzrosty są napędzane podwyższeniem docelowej ceny akcji przez analityków JP Morgan. Niewiele gorzej radzi sobie Dixon Caprhone (+2,85 proc.) oraz Land Securities Group (+2,21 proc.). Inwestorzy na londyńskim parkiecie nieufnie patrzyli na spółki z sektora wydobywczego. Rio Tinto po opublikowaniu swoich słabych wyników kwartalnych traci 3,57 proc.
W Stanach Zjednoczonych głównym tematem dla giełd jest trwający w najlepsze sezon wyników. Największe indeksy amerykańskie otworzyły się dzisiaj z niewielką stratą aby wziąć się następnie za odrabianie strat. Na godzinę 17:00 Dow 30 zdołał osiągnąć pozytywny wynik 0,04 proc. S&P 500 traci w stosunku do ostatniego poziomu zamknięcia 0,16 proc., a Nasdaq spada o 0,24 proc. Dzisiaj poznaliśmy pozytywne dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczna nowych budów domów zaskoczyła pozytywnie oczekiwania konsensusu. Jest to kolejny sygnał, który przemawia za dobrą kondycją gospodarki USA.
Za nami kolejne dane z polskiej gospodarki za czerwiec i po raz kolejny można mieć powody do zadowolenia. O ile produkcja przemysłowa wpisała się w oczekiwania, o tyle sprzedaż detaliczna wypadła znacznie lepiej. Ostatecznie jednak WIG20 na koniec sesji zyskał całe 0,24 proc., aby ostatecznie zakończyć handel z wynikiem 1.792 punktów. Jeżeli dotychczasowy trend wzrostowy na indeksie będzie kontynuowany, możemy jutro spodziewać się przebicia pułapu 1.800 punktów. Najwięcej podczas dzisiejszej sesji zyskała Energa, bo aż 1,56 proc. Największy wpływ na pozytywny wynik indeksu miały jednak zmiany na notowaniach PKN Orlen, który zyskał 1,15 proc. Największym stratnym dzisiejszej sesji była spółka PGNiG z wynikiem -1,77 proc. Niewiele lepiej radził sobie bank BZ WBK (-1,71 proc.) oraz Orange (-0,96 proc.).
Komentarz przygotował: Adam Puchalski, analityk XTB