Detaliści z segmentu modowego dopiero szykują się do prezentacji kompletnych wyników za II kwartał 2016 r. Ze wstępnych raportów sprzedażowych wiadomo, że przychody ze sprzedaży rosły szybciej niż skala zwiększanej powierzchni handlowej. Duża w tym zasługa silnego otoczenia makroekonomicznego. Tylko w czerwcu sprzedaż detaliczna podskoczyła o 6,5 proc., a w kategorii tekstylia, odzież i obuwie dynamika przekroczyła 20 proc. Zdaniem ekonomistów, popyt konsumpcyjny pozwolił śrubować rządowy program 500+. Jednak to tylko jedna strona medalu. Z drugiej strony mamy wyższy w ujęciu r/r kurs USD/PLN, który negatywnie odbija się na marżach.
Presji walutowej doświadczył LPP, lider branży wartej ok. 24 mld zł. Według wstępnych wyników, spółka w II kwartale zarobiła 89 mln zł netto i 152 mln zł na poziomie EBITDA. Wyniki są poniżej dokonań z analogicznego okresu 2015 r. i oczekiwań analityków. Millennium DM w swoich prognozach zakładał odpowiednio prawie 200 mln zł i 142 mln zł. Główną przyczyną kiepskich wyników był słaby złoty względem dolara, co odbiło się na marży brutto na sprzedaży. Zdaniem ekspertów, kwestia marż będzie newralgicznym punktem raportów także pozostałych spółek.
– Drugi kwartał 2016 r. był dla detalistów dobry pod względem sprzedażowym, ale słabszy pod kątem uzyskiwanych marż. W segmencie mody męskiej mocno rozpychał się Próchnik kosztem Bytomia. Dodatkowo Próchnikowi powinna sprzyjać niska baza z II kwartału 2015 r. W Vistuli wyższe koszty związane z rozwojem i wydatkami marketingowymi mogą skutkować płaskim wynikiem. Monnari cały czas walczy z wysokim kursem dolara. LPP pokazuje, że oszczędności zostały poczynione, ale redukcja zapasów może jeszcze psuć wyniki. CCC rozwija się intensywnie i może pokazać dobre wyniki w II kwartale. Poprawa na poziomie marż widoczna w miesięcznych danych winna znaleźć potwierdzenie również w wynikach kwartalnych Gino Rossi. – mówi Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz DM BPS.
W podobnym tonie na temat detalistów z segmentu obuwniczego wypowiadają się analitycy DM BDM. Biuro prognozuje, że dobre wyniki za miniony kwartał powinien pokazać CCC i spodziewa się się około 25-proc. wzrostu wyniku EBITDA do około 140 mln zł. Spółka korzysta z mocniejszej niż oczekiwano poprawy w biznesie e-commerce. Broker oczekuje dobrego kwartału i to na wszystkich poziomach zysków w Gino Rossi, któremu prognozuje ponad 20-proc. wzrost wyniku EBITDA przy płaskich przychodach. Warto zauważyć, że w ostatnich miesiącach priorytetem dla spółki jest wzrost marż. Lipiec był dziewiątym z rzędu miesiącem poprawy na tym polu – marża detaliczna wyniosła w tym czasie w Gino Rossi 46,4 proc., a w Simple CP 52,7 proc. Oznacza to wzrost odpowiednio o 6,4 p.proc. i 1,8 p.p.
– W wypadku Bytomia nie oczekujemy rewelacji, co ma związek ze lekkim spadkiem na poziomie pierwszej marży i kosztami poniesionymi na rozwój sieci detalicznej. Zakładamy wzrost wyniku EBITDA o 15 proc. do 7,6 mln zł. – mówi Adrian Górniak, analityk DM BDM.

Źródło: Dom Maklerski BDM SA.
>> Sprawdź i porównaj najważniejsze wskaźniki giełdowych producentów odzieży i obuwia
Analitycy Millennium DM w swoich prognozach wyników dla sektora założyli blisko 20-proc. dynamikę zysku netto dla Vistuli. Na poziomie wyniku EBITDA przyjęto 11-proc. wzrost do 22,8 mln zł. Z miesięcznych danych sprzedażowych wynika, że w II kwartale grupa zanotowała wzrost przychodów bliski 16,5 proc. W detalu części odzieżowej wzrost sięgnął 21,1 proc., w segmencie jubilerskim 17,3 proc., a w hurcie spadek o 16 proc.
– Oczekujemy, że marża w II kwartale obniżyła się o 1 p.p. r/r w segmencie odzieżowym oraz o 0,5 p.p. r/r w segmencie jubilerskim. Zakładamy, że koszty SG&A rosły na poziomie wzrostu sprzedaży. Zakładamy 0,2 mln zł pozostałych kosztów operacyjnych netto. Według naszych prognoz, Vistula pokaże ósmy kwartał z rzędu systematycznej poprawy EBIT r/r. Szacujemy koszty finansowe na 1,2 mln zł. – prognozuje Millennium DM.
Z kolei analitycy DM BOŚ oceniają, że wyniki Vistuli za II kwartał powinny być przyzwoite, głównie ze względu na przychody i stabilny poziom marż. W I kwartale zysk operacyjny grupy wzrósł z 1,1 mln zł do 1,9 mln zł.

Źródło: Omówienie sprawozdania finansowego za I kwartał 2016 r. przygotowane przez analityka StockWatch.pl
Aktualnie cała branża przygotowuje się na wrzesień, kiedy na dobre ruszy sprzedaż kolekcji jesienno-zimowych. Na razie jednak to letnia wyprzedaż nakręca wyniki branży. W lipcu z dobrej strony pokazali się liderzy branży – CCC uzyskało 28-proc. dynamikę sprzedaży, a w LPP zwyżka sięgnęła 21 proc. W kolejnych tygodniach ważnym czynnikiem kształtującym podaż będzie pogoda, ale liczyć się będzie jeszcze kilka innych czynników.
– Warunki makro są sprzyjające – wysoki popyt konsumpcyjny, wzrost płac i spadek bezrobocia. Do tego nadal pozytywnie powinien oddziaływać rządowy program 500+. Natomiast czynnikiem ryzyka pozostaje mocny dolar. – wymienia Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz DM BPS.