PKP Cargo nie zachwycił wynikami za III kwartał 2016 r., ale i tak okazały się one lepsze od oczekiwań. Na poziomie wyniku netto pojawiła się strata w wysokości -5,7 mln zł wobec 64 mln zł zysku rok wcześniej. Konsensus PAP zakładał stratę netto na poziomie 9 mln zł. Zysk operacyjny w minionym kwartale wyniósł 7,9 mln i spadł z blisko 92 mln zł. Tu analitycy prognozowali 2,1 mln zł na poziomie EBIT. Przychody spadły w ujęciu r/r o 5 proc. do 1,09 mld zł. Rynek oczekiwał 1,14 mld zł.
Analitycy DM BDM zwracają uwagę na wynik EBITDA, który co prawda spadł o 26 proc. do 154,1 mln zł, był o blisko 8 mln zł lepszy od konsensusu.
– EBITDA okazał się nieznacznie poniżej naszych oczekiwań, ale lepszy niż konsensus. Obecne wyniki to pokłosie utracenia części kontraktów na przewozy węgla jeszcze w 2015 roku, co rynek już uwzględnia. Warto zaznaczyć, że trend polegający na wzroście średniej stawki przewozowej jest kontynuowany, a w nieco dalszej perspektywie wyniki spółki powinny być wspierane przez lepszą koniunkturę w przewozach kruszyw. – komentują analitycy DM BDM.

(Fot. mat. prasowe)
Narastająco po trzech kwartałach grupa przewiozła 80,9 mln ton ładunków, czyli o 4 proc. mniej w ujęciu r/r. W tym okresie przychody z działalności operacyjnej spadły o 2 proc., a koszty działalności operacyjnej wzrosły o 13 proc. Na poziomie EBIT i zysku netto widoczne są straty w wysokości odpowiednio 186,3 mln zł i 200,2 mln zł. Nie bez znaczenia dla wyników jest włączenie do konsolidacji AWT i pojawienie się wysokich odpisów.
Dziś akcje spółki zyskują na wartości kilka procent i kontynuują odbicie z ostatnich miesięcy. W ciągu pół roku zyskały na wartości ponad 30 proc. Wcześniej na kursie doszło do mocnej przeceny.