Póki co giełdowe powiedzenie Sell In May And Go Away sprawdza się. Główne indeksy po ustanowieniu wieloletnich szczytów najpierw wyhamowały, a następnie zakręciły na południe. W efekcie w maju wartość indeksu szerokiego rynku WIG skurczyła się o nieco ponad 3 proc. Mimo to kurs nadal pozostaje powyżej psychologicznego poziomu 60.000 pkt. Zdaniem eksperta DM BOŚ, w obecnej sytuacji warto zachować ostrożność. Jednocześnie dodaje, że strona popytowa wcale nie stoi na straconej pozycji.
– Indeks szerokiego rynku w poprzednim miesiącu wszedł w korektę, która spowodowała odejście do okolic maksimów z marca i jednocześnie psychologicznego poziomu 60 tys. pkt. W relacji do otoczenia, czy całego spektrum rynków wschodzących, nasz rynek stał się słabszy, co oznaczać może koniec etapu „nadganiania” wcześniejszych zaległości. Wyraźnemu wypłaszczeniu uległ też wcześniejszy dynamiczny trend wzrostowy. Wszystko to przemawia za pewną ostrożnością, ale z drugiej strony doszło już do sporego wychłodzenia wcześniejszego optymizmu czy wykupienia technicznego, a procentowe odejście od maksimum nie jest duże. Byki nie stoją więc na straconej pozycji, szczególnie że żadne istotne wsparcia nie zostały połamane. – zauważa Łukasz Bugaj, CFA DM Banku Ochrony Środowiska.
Wśród małych spółek z warszawskiego rynku uwagę eksperta z DM BOŚ przyciągnęły Vindexus i 11 bit studios. Notowania obu spółek są w trendzie wzrostowym i w tym roku ustanowiły historyczne rekordy. Od stycznia walory giełdowego windykatora podrożały o 34 proc., a producenta gier wideo o 25 proc.
analizę techniczną walorów Vindeksusa i 11 bit studios wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– O spółce wspominałem już w kwietniu, ale warto do niej wrócić za sprawą szansy na kolejne wybicie. Tym razem wyższe poziomy cenowe, co jednocześnie potwierdza trwający trend wzrostowy. Kurs akcji jest na dobrej drodze do wybicia ponad poprzednie maksima, czego przypieczętowaniem powinno być zamkniecie powyżej poziomu 9,50 zł. Oznaczałoby to nowe historyczne maksima i jednocześnie ukoronowanie trendu wzrostowego trwającego już 5 lat. – mówi Łukasz Bugaj.
– Kurs akcji 11 bit studios również znajduje się w trendzie wzrostowym przerwanym przez płaską korektę postępującą w ostatnich tygodniach. Pesymiści oczami wyobraźni mogą już widzieć potencjalną formację głowy z ramionami, której aktywacją byłby spadek poniżej poziomu 170 zł, co jednocześnie łamałoby linię trendu wzrostowego. Z drugiej jednak strony zanegowanie tej podażowej struktury byłoby silnym sygnałem kupna, który zgodny byłby z wciąż obowiązującym trendem. Sam przystanek nie może specjalnie dziwić, choćby z uwagi na bliskość psychologicznego poziomu 200 zł. – uważa ekspert DM Banku Ochrony Środowiska.