
Kolejny zagraniczny fundusz powiększył tzw. krótką pozycję
Środowa aktualizacja Rejestru Krótkiej Sprzedaży KNF przyniosła jedną zmianę. Eminence Capital zwiększył pozycję z 0,67 proc. do 0,85 proc. i jest obecnie największym „niedźwiedziem” wśród pięciu funduszy grających na spadki cen akcji CD Projektu. W ubiegłym tygodniu analogiczny ruch wykonał SCGE Management, zwiększając pozycję z 0,51 do 0,62 proc. Obecnie wszystkie fundusze ujawnione w rejestrze mają 3,22 proc. akcji największego polskiego producenta gier wideo.
Moment powiększenia pozycji przez Eminence Capital jest dość ciekawy. Dzień wcześniej CD Projekt opublikował fatalne wyniki finansowe za pierwszy kwartał po premierze Cyberpunka, czyli jednej z największych i najbardziej oczekiwanych gier wszech czasów. W I kwartale studio wypracowało zaledwie 32,5 mln zł zysku netto, czyli blisko trzy razy mniej niż rok wcześniej. Rynkowi analitycy oczekiwali znacznie lepszego rezultatu, co doskonale obrazuje konsensus przygotowany przez PAP na poziomie 91 mln zł. Reakcja rynku była jednoznaczna – kurs akcji spadł we wtorek o 9,1 proc. przy obrotach przekraczających 280 mln zł. Teoretycznie była to więc idealna okazja dla funduszy do zrealizowania przynajmniej części zysku z już posiadanych pozycji. Jak się okazuje, nikt z niej nie skorzystał.
Spadek o ponad 9 proc. to oczywiście mocny cios dla akcjonariuszy, ale trzeba też zaznaczyć, że sporo z tych negatywnych informacji było już w cenie, bo kurs akcji nie pogłębił tegorocznych dołków, ani też nie musiał bronić wsparcia w okolicach 149-150 zł. Do tego w środę notowania spółki rosną o ponad 5 proc. i odrabiają połowę wczorajszych strat. Dzisiejszy ruch można potraktować jako zwykłe odbicie po mocnej przecenie. W tle pojawiły się też spekulacje dot. możliwej nowej produkcji (gra na podstawie serii komiksów Thorgal), ale na ten moment to tylko plotki. Obecnie CD Projekt wciąż negocjuje z Sony powrót Cyberpunka do sklepu cyfrowego PlayStation Store. Według doniesień, około 300 osób nadal pracuje nad grą i wersją na nową generację konsol. W ciągu najbliższych kilku tygodni studio chce wydać kolejny zestaw poprawek do Cyberpunka, a latem grę mobilną The Witcher – Monster Slayer. Jest więc szansa i perspektywa na poprawę sentymentu do akcji branżowego giganta. Zarządzający funduszami z pewnością mają tego świadomość, ale jak pokazują majowo-czerwcowe ruchy, wolą pozostać w kontrze. Mamy więc kolejny ciekawy „rynkowy zakład”, gdzie stawką są gigantyczne pieniądze.
W środę około 16:00 kurs akcji CD Projektu rośnie o 4,5 proc. do 160,10 zł. Od początku roku kapitalizacja spółki skurczyła się o 40 proc. i wynosi obecnie 16,2 mld zł.