
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Marlena Maląg.(Fot. twitter/Ministerstwo Rodziny)
– Jedno, co jest […] na dzisiaj pewne i to jest sytuacja zupełnie nowa to to, że waloryzacja będzie dwukrotnie w ciągu roku 2023, a wynika to [z tego] że w ustawie {art. 3 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę] jest zapisane, że jeżeli wskaźnik inflacji będzie wyższy niż 5 proc., a we wskaźnikach jest przewidziane, że będzie to 7,8 proc. to, że będzie to dwukrotnie – powiedziała Maląg w TVP Info.
Dodała, że rząd czeka teraz na komunikat prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w sprawie wysokości średniej płacy za I kw.
– Jeżeli chodzi o wysokość minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku, musimy jeszcze poczekać na jeden wskaźnik, a więc do 11 maja musimy poczekać, aby określić jakie rzeczywiście będzie minimalne wynagrodzenie i do 15 czerwca przedstawić Radzie Dialogu Społecznego -podkreśliła Maląg.
Poinformowała, że przygotowywane są „różne rozwiązania różne warianty”, które rząd będzie chciał przedstawić Radzie Dialogu Społecznego.
– Na pewno będzie to co najmniej 7,8 proc. wzrostu – dodała.
Zgodnie z ustawą o płacy minimalnej, wysokość minimalnego wynagrodzenia, jest ustalana co do zasady w taki sposób, aby przeciętna wysokość minimalnego wynagrodzenia w danym roku wzrastała w stopniu nie niższym niż prognozowany na dany rok wskaźnik cen.
W 2022 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 3 010 zł brutto.