Mapa rynku.
Pierwsza połowa wtorkowej sesji na giełdzie w Warszawie upływa pod znakiem wzrostów. O godzinie 11:30 indeks WIG20 rósł o 1,35 proc. do 2.161 pkt., WIG o 0,9 proc. do 71864 pkt., mWIG40 o 0,7 proc. do 5.216 pkt., a sWIG80 o 0,1 proc. do 20.800 pkt. Łącznie drożały akcje 46 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek, podczas gdy pod kreską znajdowały się walory niespełna 38 proc. z nich.
Banki na fali
Wtorkowe wzrosty to główna zasługa dobrego zachowania sektora bankowego. Argumenty przemawiające na korzyść dalszych wzrostów akcji banków są inwestorom znane. To szansa na utrzymanie wciąż bardzo wysokich wyników odsetkowych i przyszłe dywidendy. Dziś doszedł kolejny. Opublikowane rano przez Główny Urząd Statystyczny dane o PKB za III kwartał br. jasno pokazują, że polska gospodarka wychodzi z dołka. Oczekiwane przyspieszenie wzrostu gospodarczego w kolejnych kwartałach będzie dodatkowo przekładać się na zyski banków. Zresztą nie tylko ich. Również innych giełdowych spółek.
Oprócz banków pozytywne nastroje w Warszawie wzmacnia również wczorajsza skuteczne obrona Wall Street przed silniejszą realizacją zysków i dzisiejsze wzrosty na europejskich giełdach. Jednak i tak o wszystkim zdecydują publikowane dziś o godzinie 14:30 dane inflacyjne z USA. Będzie to główne wydarzenie dnia i jedno z wydarzeń tego tygodnia. Analitycy prognozują, że w październiku inflacja CPI obniżyła się do 3,3 proc. r/r z 3,7 proc. we wrześniu, natomiast inflacja bazowa CPI pozostała na poziomie 4,1 proc. Niższa od prognoz inflacja wzmocni przekonanie, że Fed już definitywnie skończył z podwyżkami stóp procentowych i być może wcześniej niż w połowie 2024 roku zacznie je obniżać. To zaś miałby pozytywne przełożenie na ceny akcji. Dane o wyższej od oczekiwań inflacji zostaną oczywiście zinterpretowanie odwrotnie, stając się w drugiej połowie dnia impulsem do spadków na giełdach. W tym również na GPW.
WIG20 na zielono
Po dwóch godzinach wtorkowego handlu w indeksie WIG20 drożały akcje 18 z 20 wchodzących w jego skład spółek. Indeks w górę pchały przede wszystkim drożejące akcje PKO BP (44,64 zł; +2,06 proc.), Pekao (133,40 zł; +2,81 proc.) i będącego częściowym właścicielem obu banków PZU (46,45 zł; +1,95 proc.).
Liderem wzrostów wśród bluie chipów był natomiast Cyfrowy Polsat. Jego akcje drożały o 3,54 proc. do 11,845 zł, odreagowując ostatnią serię 5. kolejnych spadkowych sesji. Kurs spółki Zygmunta Solorza przy okazji wykonał zwrot powyżej październikowego dołka (11,17 zł), co daje cień nadziej na definitywne zatrzymanie spadków.
Rano najsłabszą spółką w WIG20 były natomiast Kęty. Jej akcje traciły 1,5 proc. (694 zł), kontynuując zapoczątkowaną w pierwszych dniach listopada spadkową korektę, po tym jak akcje te wyznaczyły nowy historyczny szczyt na poziomie 746 zł.
CD Projekt wyszedł na plus
Ciekawą pierwszą połowę sesji ma za sobą CD Projekt. W pierwszych minutach handlu akcje producenta gier traciły nawet ponad 4 proc. zahaczając o poziom 103,30 zł. Inwestorzy sprzedawali akcje w reakcji na komunikat o zmniejszeniu zaangażowania w spółkę przez jej współzałożyciela Michała Kicińskiego. Przypomnijmy, Michał Kiciński wciąż pozostaje drugim największym udziałowcem CD Projektu, ale z zarządzania spółką wycofał się już 13 lat temu i teraz zajmuje się innymi biznesami. Co ciekawe, sprzedany pakiet akcji jest tej samej wielkości, co ten kupiony w 2021 roku. Ostatecznie jeszcze przed południem akcje CD Projektu wyszły na plus. O godzinie 11:30 za jeden walor płacono 108,25 zł (+0,5 proc.).
Pozostając jeszcze w temacie firm gamingowych, ale już dużo mniejszych, to dziś akcje notowanej na NewConnect spółki Incuvo drożeją o 14,47 proc. do 2,61 zł, otwierając rano sporych rozmiarów lukę hossy i wracając powyżej dołka z marca br.(2,42 zł), co na gruncie analizy technicznej może oznaczać zakończenie kwietnia 2022 roku bessy na tych akcjach.
Incuvo drożeje po publikacji zaskakująco dobrych wyników finansowych. W III kwartale br. spółka wypracowała 4,171 mln zł zysku netto, czyli o 85,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody w raportowanym okresie wzrosły o 37,8 proc. do 9,099 mln zł.
Wyniki w centrum uwagi
Mabion drożej o 2,18 proc. do 17,80 zł po publikacji wyników za III kwartał br. i podwyższeniu prognozy marży EBITDA do ponad 35 proc. w całym 2023 roku wobec wcześniejszych szacunków na poziomie powyżej 30 proc. Kurs spółki tym samym próbuje się wybić z trwającej już ponad miesiąc konsolidacji wokół poziomu 17,30 zł. Tak się stanie, jeżeli na koniec dnia akcje te będą kosztować powyżej 18 zł.
Grenevia w III kwartale wypracowała 73 mln zł zysku netto wobec 59 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA wzrósł o 58 proc. do 145 mln zł, a przychodu o 19,9 proc. do 368 mln zł. Wyniki te spodobały się inwestorom. Akcje spółki drożeją o 8,11 proc. do 3,20 zł, wracając powyżej serii lokalnych dołków z maja i lipca br., co znacząco poprawia układ techniczny na wykresie dziennym Grenevii. Droga do dalszych wzrostów jest otwarta.
Drugi kolejny dzień drożeją akcje spółki iFirma, które mocno tąpnęły w ubiegłym tygodniu. Kurs rośnie o 2,16 proc. do 33,10 zł. O ile wczorajszy wzrost był zwykłym odreagowaniem silnych spadków, to dzisiejszy ruch w górę może dodatkowo napędzać zapowiedź wypłaty zaliczki na poczet dywidendy w wysokości 0,30 zł na jedną akcję.
We wtorek na NewConnect zadebiutowała kolejna spółka gamingowa – Red Square Games. Cenę odniesienia ustalono na poziomie 25 zł za jedną akcję. Pierwsze transakcje zawarto po cenie 35,90 zł. Przed 12:00 za jeden walor płacono nawet 36 zł, co oznaczało wzrost o 44 proc.
