Mapa rynku
Tydzień na giełdzie w Warszawie rozpoczął się od wzrostów, w czym pomagają lepsze nastroje na rynkach globalnych. Przed południem indeks WIG20 rósł o 0,6 proc. do 2.259 pkt., WIG o 0,5 proc. do 81171 pkt., mWIG40 o 0,31 proc. do 6.067 pkt., a sWIG80 o 0,35 proc. do 23.770 pkt. Łącznie drożały akcje 42 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek, a taniały 38 proc. z nich.
Żabka, Allegro i Kęty w górę
W poniedziałek przed południem wyróżniały się akcje Żabki, które drożały o blisko 5 proc. do 20,94 zł, przy największych na całej giełdzie obrotach. Wzrosty to kontynuacja zapoczątkowanego jeszcze w czwartek odreagowania podebiutowych spadków, jak również reakcja na komunikat giełdy, że po wtorkowej sesji Żabka wejdzie w skład indeksu mWIG40.
Drugą najchętniej handlowaną w poniedziałek rano spółką było Allegro, którego akcje drożały o 1,98 proc. do 35,50 zł. Allegro było jednocześnie drugą najmocniej rosnącą spółką w indeksie WIG20 i spółką o największym dziś pozytywnym wpływie na ten indeks. Ze spółki nie napłynęły nowe informacje, stąd być może ten dzisiejszy wzrost był ciągiem dalszym reakcji na upublicznioną pod koniec tygodnia nową rekomendację dla tych akcji od analityka Citi, który wycenił jedną akcję na poziomie 42 zł i podwyższył rekomendację dla Allegro do „kupuj” z „neutralnie”.
Na gruncie analizy technicznej wzrost kursu Allegro to element zeszłotygodniowego zwrotu w górę ze strefy wsparcia 33,82-34,015 zł, jaką tworzą dołki z sierpnia i pierwszej połowy października. Jeżeli odbicie to przekroczy poziom 35,91 zł, to na wykresie zostanie utworzona lokalna formacja podwójnego dna, co może wywindować notowania powyżej 38 zł.
Najmocniej drożejącą spółką w WIG20 były Kęty, których kurs rósł o 2,28 proc. do 695,50 zł, odreagowując tym samym ostatnie mocne spadki powodowane negatywną reakcją na opublikowane wyniki kwartalne. W odróżnieniu jednak do Allegro, w przypadku Kęt sytuacja techniczna działa na niekorzyść kupujących. Czwartkowe załamanie kursu po wynikach (-10,13 proc.) i późniejszy spadek poniżej sierpniowego dołka na poziomie 701,128 zł, tworzą ryzyko dalszych spadków. Dopiero zdecydowany powrót powyżej tej ostatniej bariery ograniczyłby to ryzyko.
W grze Budimex, Azoty i 11 bit
Dziś umiarkowanie pozytywnie na wyniki reaguje natomiast inna spółka z WIG20 – Budimex. Same wyniki były wprawdzie nieco gorsze niż przed rokiem, ale wpisywały się w rynkowy konsensus. Ponadto inwestorów uspokoił duży portfel zamówień.
W III kwartale br. zysk netto Budimeksu spadł o 3 proc. w relacji rok do roku do 170,3 mln zł, zysk operacyjny spadł o 1,6 proc. do 212,4 mln zł, a przychody obniżyły się o 8 proc. do 2,47 mld zł. Portfel zamówień na koniec III kwartału wyniósł 15,8 mld zł. Jak zaznacza spółka w komunikacie, „portfel zamówień (…) jest rentowny i w dużej mierze zabezpiecza przychody do końca 2025 roku”.
Akcje Budimeksu drożeją o 0,71 proc. do 564 zł po publikacji wyników finansowych, rosnąc dziś rano już do 570 zł. Kurs spółki od kilku dni znajduje się blisko dolnego ograniczenia trzymiesięcznej konsolidacji w przedziale 552-616,50 zł, która ma szanse zakończyć trwającą do maja spadkową korektę.
Inwestorzy negatywnie zareagowali natomiast na wyniki Grupy Azoty. Jak wynika z opublikowanych szacunków, w III kwartale br. spółka zanotowała 226 mln zł straty netto, co było następstwem wciąż słabej koniunktury globalnej i w związku z tym mniejszym popytem na produkty nawozowo-chemiczne. Strata jest jednak wyraźnie mniejsza niż rok wcześniej, gdy sięgnęła 743 mln zł. Przychody spółki wyniosły w raportowanym okresie 3,09 mld zł i były na poziomie zbliżonym do tego sprzed roku. Akcje Grupy Azoty, który rozpoczęły dzień od wzrostu do 25,56 zł i ataku wrześniowy szczyt (21,20 zł), obecnie tanieją o 4,64 proc. do 19,93 zł.
Akcje 11 bit studios drożeją o 3,27 proc. do 268,50 zł. Prezes spółki poinformował, że „spółka jest zadowolona ze sprzedaży gry Frostpunk 2, która utrzymuje się na zakładanym wcześniej przez spółkę poziomie i jest finansowym sukcesem”.
Giełda w Warszawie powoli wkracza w główną fazę sezonu publikacji raportów finansowych za III kwartał br. Do Budimeksu jutro dołączy Banku Millennium, który opublikuje raport przed sesją. Analitycy prognozują, że w III kwartale 2024 roku zysk netto banku wzrósł o 31 proc. względem III kwartału 2023 roku i ukształtował się na poziomie 135 mln zł. Będzie to oznaczało, że od początku roku bank zarobił już na czysto 492 mln zł. Wynik odsetkowy ma wzrosnąć w raportowanym okresie do 1,453 mld zł, a wynik z tytułu opłat i prowizji do 200 mln zł.
W tym tygodniu raporty opublikują jeszcze m.in. spółki: Kruk, Santander Bank Polska, Mabion (wtorek), Delko, Helio, Ropczyce (środa), ING Bank Śląski, mBank i Bioton (czwartek).
Wyniki polskich spółek będą miały przede wszystkim wpływ na ich notowania. Wpływ na cały rynek będą za to miały raporty kwartalne amerykańskich BigTechów, które będą się nimi chwaliły w tym tygodniu. We wtorek inwestorzy poznają raport kwartalny Alphabet, dzień później wyniki opublikuje Meta Platforms i Microsoft, a w czwartek Amazon i Apple.
