We wtorek wczesnym popołudniem KGHM poinformował, że na 19 stycznia zwołuje NWZA, na którym ma zdecydować o skupie własnych akcji. W planach jest zakup do 20 mln szt. akcji stanowiących nie więcej niż 10 proc. głosów na WZA. Spółka chce na ten cel przeznaczyć 3 mld zł i zamierza kupować własne papiery za niewięcej niż 190 zł. Program skupu ma być sfinansowany ze środków własnych oraz pokryty z kapitału rezerwowego, który zostanie utworzony z kapitału zapasowego tworzonego z zysku zgodnie ze statutem, którego stan na 30.06.2011 r. wynosił 8,6 mld zł.
Na wieść o tych doniesieniach kurs KGHM ostro poszedł w górę dzwigając cały WIG20, a wraz z nim WIG. W opinii KGHM wycena rynkowa akcji spółki jest nadal niższa od ich wartości godziwej.
– Opinię tę potwierdzają sporządzone w ciągu ostatnich 6 miesięcy przez niezależnych analityków rynkowych wyceny akcji spółki, których mediana wynosi 189,80 zł. Ponadto w opinii zarządu, rynkowa wycena akcji KGHM nie odzwierciedla w pełni potencjału spółki na rynku, a zwłaszcza potencjalnej wartości przyszłych projektów, jakie spółka zamierza zrealizować w związku z implementacją strategii – w szczególności w zakresie projektów związanych z powiększeniem własnej bazy zasobowej oraz zwiększeniem zaangażowania w branżę energetyczną. – czytamy w komentarzu spółki do uchwał na NWZA.
Trzeba jednak zauważyć, że obecny kurs akcji wskazuje na znaczną premię w stosunku do wartości księgowej netto, przekraczającą 60 proc. Jest to uzasadnione wysoką zyskownością, jednak skup po tej cenie obniży wartość dla akcjonariuszy, gdyż spółka za swoje akcje będzie płacić więcej, niż wynosi ich wartość w księgach.
W najbliższym czasie mogą jednak płynąć ze spółki bardzo dobre wieści. Miedziowy potentat ma za sobą rekordowy kwartał pod względem zysków. Teraz w związku z wysokim zaawansowaniem prognoz i zamknięciem sprzedaży Polkomtela należy oczekiwać kolejnego już podniesienia założeń finansowych na 2011 r. Przypomnijmy, że na początku września spółka podniosła tegoroczne prognozy wyników (aktualne szacunki: przychody na poziomie 18,934 mld zł, a zysk netto 9,643 mld zł). Tymczasem narastająco po trzech kwartałach 2011 roku zysk netto KGHM wzrósł r/r do 7,52 mld zł z 3,244 mld zł, zysk operacyjny do 8,966 mld zł z 4,011 mld zł, a przychody do 15,244 mld zł z 11,191 mld zł.
>> Codziennie aktualizowana analiza fundamentalna KGHM >> dostępna jest w serwisie na stronie analitycznej spółki.
Zarząd spółki przy okazji publikacji raportu za III kwartał dał do zrozumienia, że ewentualna korekta mogłaby nastąpić na początku grudnia. Jednak analitycy mają już swoje szacunki, w których zakładają wzrost zysków KGHM.
– Prognoza zarządu jest do podniesienia. Myślę, że w przypadku zysku netto będzie to wzrost o 1-1,5 mld zł – prognozuje jeden z giełdowych brokerów.
W dużej mierze korekta będzie możliwa dzięki jednorazowym wpływom ze sprzedaży udziałów w Polkomtelu. W ubiegłym tygodniu, po udzieleniu zgody przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, podpisana została ostateczna umowa sprzedaży Polkomtela między jego akcjonariuszami, w tym KGHM Polska Miedź a Spartan Capital Holdings Sp. z o.o. Z tego tytułu KGHM za 24,39 proc. udziałów otrzymał już ponad 3, 67 mld zł. Czysty zysk dla spółki z tej operacji będzie stanowił ponad 2 mld zł.
– Moja aktualna prognoza dla KGHM na 2011 rok to 19,7 mld zł przychodów oraz 11,1 mld zł zysku netto. Po wynikach za III kwartał obecna prognoza zysków opublikowana przez zarząd jest wykonana w 78 proc., a jeśli dodamy do tego wpływy ze sprzedaży udziałów w Polkomtelu, które zostaną zaksięgowane w IV kwartale 2011 to wykonanie prognozy przekracza 99 proc. Dlatego podwyższenie szacunków ze strony zarządu będzie jak najbardziej możliwe. Dla ostatecznego wyniku ważne będzie zachowanie na koniec roku notowań miedzi i kursu USD/PLN. Przypomnijmy, że w III kwartale KGHM odnotował wysokie zyski dzięki hedgingowi na miedzi i walucie. Mimo wszystko spodziewam się, że nowa prognoza zarządu będzie ostrożna. Nowe szacunki spółki dotyczące zysku netto mogą tylko nieznacznie przekroczyć 11 mld zł – ocenia Robert Maj, analityk KBC Securities.
Inną prognozę wyników dla KGHM ma ekspert z UniCredit CAIB, ale i on nie wyklucza, że całoroczny zysk KGHM może zamknąć się w okolicach 11 mld zł.
– Obecna moja prognoza przychodów dla KGHM to 19,522 mld zł, a szacunki zysku netto są na poziomie 9,8 mld zł. Oczywiście dużo będzie zależało od tego jak do końca roku będą zachowywały się notowania miedzi i walut, ale wszystko wskazuje na to, że osiągnięcie w 2011 r. zysku netto w okolicach 11 mld zł może być jak najbardziej możliwe. Operacyjnie czwarty kwartał powinien być jak najbardziej przyzwoity dla spółki. Pomaga jej kurs dolara i nie ma przesłanek, aby w najbliższym czasie oczekiwać nagłego pogorszenia wyników – uważa Marcin Gątarz, analityk UniCredit CA IB.
Jednak w jego opinii już 2012 roku może być gorszy dla KGHM niż 2011 rok. Chociażby nie będzie jednorazowych wpływów ze sprzedaży udziałów w Polkomtelu.
– Szacujemy, że w przyszłym roku zysk netto spółki może oscylować na poziomie 5 mld zł. Obecnie nasza rekomendacja dla KGHM brzmi trzymaj z ceną docelową 163 zł. Naszym zdaniem wycena rynkowa spółki jest teraz godziwa – dodaje analityk UniCredit CAIB.
Dziś akcje KGHM są warte nieco ponad 160 zł. Ale są też brokerzy, którzy wyceniają walory spółki wyraźnie powyżej wyceny rynkowej.
– Obecnie wyceniamy akcje spółki na poziomie 186 zł i mamy rekomendację kupuj. Spodziewamy się, że w przyszłym roku biznes miedziowy nadal będzie przynosił dobre zyski. Liczymy też na sowitą dywidendę ze spółki – mówi analityk KBC Securities.