AAT Holding to szesnasta spółka, która w tym roku debiutuje na GPW. Pierwsze transakcje zawarto po cenie 23,98 zł, czyli o 0,08 proc. niżej niż kurs odniesienia. Walory w ofercie publicznej sprzedawane były po 24 zł za sztukę. W puli było blisko 4 mln akcji, ale w ramach IPO uplanowano 2.397.536 walorów. 2.037.906 sztuk trafiło do inwestorów instytucjonalnych, a pozostałe 359.630 akcji do inwestorów indywidualnych. Free float wynosi 18,1 proc. Walory producenta elektronicznych systemów zabezpieczeniowych są notowane pod nazwą skróconą AATHOLD i oznaczeniem AHL.>> Zobacz także: Raport IPO: Analiza oferty publicznej AAT Holding
Wartość oferty brutto wyniosła 57,54 mln zł. Środki z IPO nie zasilą kasy spółki, ponieważ oferta objęła wyłącznie akcje akcjonariuszy sprzedających. Dla funduszu AAT Sweden oferta publiczna jest formą wyjścia z inwestycji.
Grupa AAT Holding produkuje systemy sygnalizacji pożarowej, systemy telewizji dozorowej oraz dostarcza nowoczesne urządzenia ochrony osób i mienia renomowanych światowych producentów. Prawie 2/3 jej przychodów pochodzi ze sprzedaży własnych produktów i rozwiązań zarówno w Polsce jak i za granicą, w tym w większości z krajów Unii Europejskiej. Przychody grupy w I półroczu 2015 wzrosły r/r o 5,2 proc. do 78 mln zł, a skorygowany zysk netto o 20,7 proc. do 5,1 mln zł. Długoterminowym celem AAT Holding jest wypłata dywidendy w wysokości co najmniej 50 proc. skonsolidowanego zysku netto za dany rok. Jednak w wypadku zysku za rok obrotowy 2015 zarząd zamierza rekomendować niewypłacanie dywidendy i przeznaczenie zysku na finansowanie dalszego rozwoju działalności.
Aktualizacja – wykres na koniec sesji 5 października