
Ceny ropy naftowej nadal na 7-letnich maksimach
Kluczowym tematem bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej było spotkanie przedstawicieli OPEC+, które odbyło się w środę. Rozszerzony kartel podjął na nim decyzję o zwiększeniu produkcji ropy naftowej w ramach porozumienia naftowego o 400 tysięcy baryłek dziennie także w marcu. To już kolejna taka sama miesięczna podwyżka limitów wydobycia ropy naftowej. Tym samym, decyzja OPEC+ nie była dla inwestorów żadnym zaskoczeniem.

Źródło: baha.com
Reakcja inwestorów na komunikaty po ostatnim posiedzeniu OPEC+ także nie była istotna. Notowania ropy naftowej tuż po decyzji wzrosły, jednak bardzo szybko zniwelowały tę zwyżkę, a cała środowa sesja zakończyła się praktycznie neutralnie.

Źródło: baha.com
W ostatnich tygodniach na rynku ropy naftowej pojawiały się sugestie, że ze względu na wysokie ceny ropy naftowej oraz zagrożenie kryzysem energetycznym, OPEC+ będzie podwyższać produkcję ropy naftowej szybciej niż o wspomniane 400 tys. baryłek dziennie każdego miesiąca. Jednak państwa kartelu ucinały te spekulacje, podkreślając, że wszelkie modyfikacje w ich dotychczasowych planach są niepożądane i mogłyby prowadzić do jeszcze większego rozchwiania notowań ropy naftowej, zamiast ich stabilizacji. OPEC+ z tej przyczyny stawia na przewidywalność swoich decyzji.
Warto jednak pamiętać, że dopasowanie produkcji ropy naftowej w niektórych krajach OPEC+ do ustalonych limitów pozostawia wiele do życzenia. W ostatnich miesiącach państwa rozszerzonego kartelu i tak produkują mniej ropy naftowej niż zadeklarowały, a wynika to z trudności infrastrukturalnych i politycznych.
Przygotował Paweł Grubiak, prezes zarządu, Doradca Inwestycyjny w Superfund TFI