Ostatnie tygodnie pokazały, że małe spółki są odporniejsze na spadki od dużych. WIG20 w około miesiąc stracił blisko 9 proc., a sWIG20 w podobnym okresie niespełna 2 proc. Jeszcze większą dysproporcję między tymi indeksami pokazuje stopa zwrotu liczona od początku roku. Indeks małych spółek zyskał w tym czasie 12 proc., a blue chipów oddał aż 13 proc.
Ekspert z DM BOŚ zwraca uwagę, że ostatnia korekta, która w sektorze dużych spółek doprowadziła do niemałego spustoszenia, z małym podmiotami obeszła się bardzo łagodnie i sWIG80 zanotował tylko jedna słabą sesję w dniu 20 czerwca.
– Od tamtego czasu obserwujemy konsolidację i tradycyjnie wybicie z niej wskazać powinno kierunek na dłużej. W wypadku zamknięcia poniżej 11 600 pkt. liczyć się należy ze spadkami do maksimów z I kwartału. Z kolei wyjście powyżej 11 850 pkt. wiązać się powinno z testem tegorocznych szczytów. – ocenia Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.
Kliknij aby powiększyć
W indeksie sWIG80 można natrafić na spółki kontujące mocne wybicie, czego przykładem jest Farmacol, a także borykające się z postępującą przeceną, takie jak Vistula. Kurs pierwszej ze spółek zyskał już w tym roku ponad 60 proc.
Farmacol w najnowszej rekomendacji BM BGŻ otrzymał zalecenie kupuj z wyceną 66,33 zł za sztukę. Biuro prognozuje, że w II kwartale przychody spółki wzrosną o 5 proc. w ujęciu r/r, a zysk netto z 18,8 mln zł do 28,3 mln zł. Broker uważa, że odwrócenie odpisów na należności, które w katowickiej spółce były historycznie najwyższe, może w perspektywie 1-2 lat przyczynić się do znaczącej poprawy zysku operacyjnego.
analizę techniczną walorów Farmacol oraz Vistula wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs spółki od połowy maja konsoliduje się po wcześniejszym wyraźnym wzroście a zmiany przyjmują kształt trójkąta, z którego wybicie wskazać powinno dalszy kierunek. Pokonanie 55 zł na akcję oznaczać powinno wybór wariantu kontynuacji wzrostów, który zgodnie z trendem jest scenariuszem preferowanym. – zaznacza Łukasz Bugaj.
Kliknij aby powiększyć
Vistula natomiast od kilku miesięcy nie może otrząsnąć się ze spadków. Tegoroczna stopa zwrotu jest na 12 proc. minusie. Słabość notowań to między innymi zasługa planowanej emisji akcji. Niedawno akcjonariusze modowej spółki zdecydowali o emisji do 40 mln akcji serii M bez prawa poboru. Cena emisyjna akcji serii M wynosić będzie 0,80 zł. Akcje będą oferowane w drodze subskrypcji prywatnej skierowanej do wybranych przez zarząd podmiotów.
– Kurs spółki został wyraźnie przeceniony po udanym rajdzie z przełomu poprzedniego i aktualnego roku. Silna korekta zniosła ponad 76 proc. wcześniejszego podejścia, ale ostatnio wytraciła na impecie i widać zakusy na wzrostowe odreagowanie. Zdobycie poziomu 0,96 zł skutkować powinno wzrostem powyżej 1 zł za akcję. – ocenia Łukasz Bugaj.
Kliknij aby powiększyć