Grudzień zamiast prezentów przyniósł ponad 3-proc. spadek indeksu szerokiego rynku. Kolejną nadzieją inwestorów na szybką hossę jest tzw. efektem stycznia. Z nowym rokiem giełdy często rosną, co wynika z wdrażania nowych strategii inwestycyjnych oraz z przebudowy portfeli, które w końcówce roku są ustawiane pod dobry wynik księgowy oraz optymalizację podatkową.
Jednak efekt stycznia nie jest regułą na warszawskim parkiecie. Na pięć ostatnich lat tylko w styczniu 2012 roku widoczny był mocny 9-proc. wzrost indeksu WIG. Tymczasem nad rynkiem widzi obecnie szereg czynników ryzyka, zwłaszcza geopolitycznych, co każe inwestorom mieć się na baczności. Niemniej nawet na słabym rynku nie zabraknie okazji inwestycyjnych. Specjalnie dla StockWatch.pl pretendentów na styczniowe gwiazdy wytypował ekspert od techniki z SGH. Kwartet zaproponowany przez Krzysztofa Borowskiego to Arctic Paper, Eurotel, KGHM i Vistula.
Akcje pierwszej z nominowanych spółek zyskały w tym roku na wartości około 60 proc. Producent papieru ma za sobą publikację dobrych wyników za III kwartał 2014 roku. W tym okresie EBITDA grupy wzrosła o 250 proc. do 82,5 mln zł. Natomiast zysk netto Arctic Paper wyniósł 34,4 mln zł wobec 15,3 mln zł straty sprzed roku. Przyczyniły się do tego usprawnienia w obrębie organizacji oraz podobnie jak we wcześniejszych okresach sprzyjające czynniki zewnętrzne: ceny celulozy i kursy walut.
analizę techniczną walorów Arctic Paper, KGHM, Eurotel i Vistula wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Cena znajduje się w trendzie wzrostowym. Kolejne zatrzymania to poziomy 4,85 i 5,28 zł, a wsparcia położone są na 4,02 i 3,74 zł. Na wskaźnikach AT obecnie mamy do czynienia z sygnałami sprzedaży, co sugeruje pozostawanie ceny w korekcie spadkowej po wcześniejszej fali wzrostowej. Wskaźnik Akumulacja/Dystrybucja uwidacznia napływ środków na rynek tego waloru. – zaznacza Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Kliknij, aby powiększyć
KGHM poddał się silnej przecenie, która sprowadziła notowania akcji spółki w pobliże ważnych wsparć. Słabe zachowanie walorów miedziowego giganta ma związek z mocną przeceną na surowcach. Tąpnięcie na kursie ropy naftowej pociąga za sobą spadek notowań miedzi. Cena tego metalu spadła do poziomów z 2010 roku, podobnie jak kurs srebra, który także ma duże znaczenie dla wyników KGHM.
– Po silnej fali spadkowej jest szansa na odbicie w górę – cena odbiła się w górę od wsparcia na poziomie dołka z 18 lipca 2013 r. 106,90 zł. Przebicie tego poziomu w dół oznaczałoby silny sygnał sprzedaży. Kolejne zatrzymania to 98,80 zł – ostatnia rubież obrony. Oporem jest teraz zniżkująca średnia ruchoma 13-sesyjna – 113,20 zł. Przebicie w górę tej średniej otworzyłoby drogę wyżej do następujących poziomów oporu 121,40 i 131,40 zł. Na Stochastic i ROC pojawiły się już wstępne sygnały kupna, a MACD jest już bardzo wyprzedany. Wskaźniki wolumenowe sygnalizują bardzo silną wyprzedaż akcji w rynek, jaka miała miejsce w ostatnim czasie. – ocenia Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
Ciekawa rozgrywka techniczna toczy się na kursie akcji Vistuli. Przy tej okazji warto zauważyć, że w ostatnim czasie akcje modowej spółki zaczął dokupować Jerzy Mazgaj, przewodniczący rady nadzorczej. Kupował on akcje znacznie powyżej ceny giełdowej, co argumentował niedowartościowaniem Vistuli. Spółka jest w trakcie najważniejszego miesiąca w roku i od niego głównie zależy wykonanie założeń programu dla kluczowej kadry menadżerskiej. Zakłada on na 2014 rok, iż kurs akcji spółki (rozumiany jako średnia kursów zamknięcia notowań w ostatnim miesiącu roku kalendarzowego) nie może być niższy niż 2 zł, EBITDA nie niższa niż 57 mln zł, a zysk netto nie niższy niż 20 mln zł.
– Notowania próbują zakręcić w górę z szerokiej formacji bazy (od listopada 2013 r.). Poziomy oporu położone są na 1,89; 1,96 i 2,07 zł, a wsparcia na 1,62 (silny) i 1,49 zł. Na wskaźnikach AT pojawiły się już sygnały kupna: MACD, Stochastic, Parabolic i ROC. Wskaźniki wolumenowe sygnalizują lekki napływ środków na rynek tego waloru. W wariancie pesymistycznym cena może jeszcze pozostawać długo w trendzie bocznym. – wskazuje ekspert SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Techniczny kwartet uzupełnia Eurotel. Spółka zajmująca się dystrybucją produktów i usług T-Mobile dostała niedawno rekomendację kupuj od DM BOŚ, a cenę docelową podniesiono z 11,30 zł do 16,50 zł. Na początku przyszłego roku będzie można załapać się na dywidendę z Eurotela w wysokości 1 zł na akcję i stopą na poziomie 7 proc. Prawo do dywidendy będzie można nabyć 20 stycznia 2015 roku, a termin wypłaty ustalono na 3 lutego.
– Cena stara się zmienić trend na wzrostowy. Trwa zatrzymanie przy poziomie 23,6 proc. zniesienia Fibonacciego dla całej fali spadkowej (wrzesień 2013 – lipiec 2014). Pokonanie oporu na 14,52 zł otworzyłoby drogę wyżej na 15,49 zł i 16,89 zł. Wsparciem są następujące dna 13,40 zł, 12,36 i 11,90 zł. Na wskaźnikach AT dominują obecnie wskazania sprzedaży – sygnalizacja korekty spadkowej po wcześniejszej fali zwyżki. – ocenia Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć