W wypadku gdańskiej rafinerii wycena akcji wzrosła z 74,50 zł do 80 zł. Jednocześnie maklerzy podtrzymali zalecenie kupuj. W dniu wydania rekomendacji kurs wynosił 60 zł. We wtorek rano za jeden w walor Lotosu płacono 67,36 zł (+1,45 proc.).
– Z rosnącym zainteresowaniem analizujemy perspektywy zysków spółki. W I połowie br. Lotosowi udało się poprawić skor. EBITDA w porównaniu do I poł. 2016, pomimo planowego wyłączenia Rafinerii Gdańskiej i w porównywalnych warunkach makroekonomicznych w segmencie rafineryjnym. W naszej ocenie było to możliwe za sprawą przechwytywania większej części premii lądowej dzięki wyższej sprzedaży w kraju i obniżeniu eksportu oleju napędowego (uważamy, że ograniczenie szarej strefy paliwowej umożliwia spółce lokowanie prawie wszystkich produktów opartych na oleju napędowym na krajowym rynku przy stosunkowo wyższych marżach). Zakładamy w kolejnych kwartałach niski eksport oleju napędowego i w związku z tym czujemy się pewnie donośnie do perspektyw wyników Lotosu – czytamy w raporcie.
Analitycy prognozują, że zysk netto w br. wyniesie 1.529,1 mln zł przy przychodach 23.582,6 mln zł.
Równolegle analitycy DM BOŚ obniżyli zalecenie dla PKN Orlen do trzymaj z kupuj i podnieśli cenę docelową akcji do 130 zł z 124 zł. Rekomendacja została wydana przy cenie 125,35 zł za akcję. We wtorek rano kurs wynosił 131,75 zł po wzroście o 0,6 proc. od poprzedniego zamknięcia.
– Biorąc pod uwagę wyższe prognozy wyników finansowych podwyższamy do 130 zł na akcję 12-miesięczną wycenę docelową dla walorów PKN. Natomiast zważywszy na rosnący przez ostatnie tygodnie kurs akcji oraz ograniczony potencjał wzrostu obniżamy długoterminową rekomendację fundamentalną do trzymaj (poprzednio kupuj), a krótkoterminową rekomendację relatywną zmieniamy na neutralnie (poprzednio przeważaj) – czytamy w raporcie.
Analitycy prognozują, że zysk netto PKN Orlen wzrośnie do 7.321,7 mln zł w 2017 r. przy wzroście przychodów do 96.565,2 mln zł.