
(Fot. Frostpunk/Twitter)
W najnowszym raporcie DM BOŚ podniósł cenę docelową akcji 11 bit studios do 253 zł z 231 zł wcześniej i podtrzymał zalecenie kupuj. Jednak tym, co wzbudziło największe emocje jest zmiana w kwestii terminu premiery gry Frostpunk. Otóż analitycy DM BOŚ zakładają, że sztandarowy produkt warszawskiego studia – wbrew wcześniejszym zapowiedziom – zadebiutuje nie w tym kwartale, lecz dopiero w następnym.
Swoje założenie biuro tłumaczy planami Paradox Interactive. Szwedzkie studio poinformowało, że 15 marca wyda strategiczną grę typu city builder, Surviving Mars, czyli grę konkurencyjną do Frostpunka. Zdaniem analityków, 11 bit studios może chcieć wydać swoją produkcję przynajmniej miesiąc później.
– Dlatego też uwzględniamy w naszym modelu przeniesienie premiery Frostpunka na II kw. 2018 i równocześnie zakładamy opóźnienie premiery Projektu 8 na IV kw. 2020 (zamiast I kw. 2020) – czytamy w raporcie DM BOŚ z 14 lutego.
DM BOŚ w lutowym raporcie skorygował też założenia dot. wydatków marketingowych.
– Ponadto z ostatnich rozmów z zarządem spółki wnioskujemy, że spółka poniosła większość kosztów marketingowych w poprzednich kwartałach, podczas gdy my zakładaliśmy, że 2-3 mln zł będzie zaksięgowane w 2018 roku. Dowiedzieliśmy się również, że koszty produkcji wersji pudełkowej Frostpunka poniosą dystrybutorzy, a nie spółka, jak wcześniej zakładaliśmy. W konsekwencji obniżyliśmy nasze szacunki kosztów operacyjnych 11 bit studios o ok. 3-4 mln zł w 2018 roku – dodali analitycy DM BOŚ.
Zmiana terminu premiery Frostpunka byłaby dużą niespodzianką dla rynku. Przypomnijmy, że jesienią ub.r. studio przełożyło termin z końcówki 2017 r. na I kwartał 2018 roku. Jeszcze w grudniu 11 bit studios przeprowadziło testy gry z udziałem ochotników oraz kilkukrotnie zapewniało, że prace są na ostatniej prostej. Dariusz Wolak, przedstawiciel 11 bit studios na pytanie redakcji StockWatch.pl o termin premiery Frostpunka zapewnia, że w tej kwestii nic się nie zmieniło. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom 11 bit studios
– Analityk, jak można przeczytać w jego rekomendacji, wziął pod uwagę, że 15 marca debiutuje gra „Surviving Mars” studia Paradox, który to tytuł, według niektórych, może być konkurencją „Frostpunka”. Dlatego też założył, że spółka zdecyduje się lekko przesunąć premierę „Frostpunka”, żeby oba tytuły nie kanibalizowały się walcząc o tych samych klientów. Trudno nie zgodzić się z taką argumentacją ale, co podkreślam, to interpretacja/założenie analityka DM BOŚ. – poinformował redakcję StockWatch.pl Dariusz Wolak, IR Manager 11 bit studios.
Frostpunk to sztandarowy projekt 11 bit studios. Gra rozpala emocje wśród inwestorów i graczy na całym świecie. Warszawskie studio i jednych i drugich od dłuższego czasu trzyma w niepewności. Szczególnie, że jeszcze w grudniu spółka obiecywała, że termin ujawni „na początku roku”.
– Przypomnę, że datę premiery „This War of Mine” podaliśmy dopiero na dwa tygodnie przed premierą. Bynajmniej nie przeszkodziło to późniejszej sprzedaży. Zatem brak komunikatu o dokładnej dacie premiery „Frostpunka” nie świadczy w żaden sposób, że chcemy ją przesunąć. – zaznaczył Dariusz Wolak.
W czwartek notowania 11 bit studios „przymarzły” do poziomu 210 zł. Kurs akcji warszawskiego studia od kilku tygodni porusza się w wąskim przedziale wyczekując na nowy impuls, czyli termin premiery Frostpunka.