Od kwietnia do września Komputronik sprzedał towary za ponad miliard złotych, o prawie jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Wskaźnik udziału kosztów działalności w przychodach spadł do 6,2 proc. z 7,3 proc. rok wcześniej. Zysk operacyjny zwiększył się o ponad 75 proc. do 13,9 mln zł, zaś na czysto grupa zarobiła 8,11 mln zł (+35 proc. r/r) dla akcjonariuszy podmiotu dominującego.
Druga połowa roku obrotowego (czyli IV kwartał kończącego się roku i pierwsze trzy miesiące nowego) mają być jak zwykle lepsze niż pierwsze sześć miesięcy. Od października 2013 r. do marca 2014 r. Komputronik osiągnął 783,2 mln zł przychodów. Obecnie zarząd spółki zapowiada przekroczenie 600 mln zł w samym tylko III kwartale obrotowym, czyli do końca grudnia.
– Mieliśmy bardzo dobry październik z wysoką dynamiką przychodów i listopad też wypadł nieźle. W rezultacie liczymy na bardzo dobry trzeci kwartał naszego roku obrotowego i przekroczenie 600 mln zł sprzedaży. – powiedział prezes Wojciech Buczkowski.
Według członka zarządu do spraw finansowych Krzysztofa Nowaka, drugie półrocze będzie lepsze zarówno pod wglądem sprzedaży, jak i rentowności. Jego zdaniem, jest duże prawdopodobieństwo przekroczenia 2 mld zł sprzedaży w całym roku.
Na wypłatę dywidendy dla akcjonariuszy powinno trafić około 20 proc. jednostkowego zysku rocznego, czyli tak jak to miało miejsce w tym roku. Na początku września do współudziałowców spółki trafiła kwota 2,58 mln zł, stanowiąca 21,18 proc. wypracowanego zysku 12,2 mln zł. Na jedną akcję przypadło 27 groszy, co dało umiarkowaną stopę dywidendy 3,32 proc.
>> Wskaźnik C/WK spółki to 0,44 przy średniej dla sektora 2,66 >> Zobacz jak zmieniły się pozostałe wskaźniki Komputronika po wynikach za ostatni kwartał
Zapowiedzi władz odnośnie wyników II półrocza spotkały się z ciepłym przyjęciem ze strony giełdowych inwestorów. We wtorek akcje podrożały o ponad 5 proc. osiągając najwyższą wartość od ponad miesiąca. Podejmując decyzję o kupnie walorów spółki trzeba pamiętać o ryzyku związanym z coraz bardziej groteskowym sporem prawnym z inną spółką giełdową Clean Carbon Energy.
Przypomnijmy, że na początku października Sąd Arbitrażowy rozstrzygnął spór między Clean Carbon Energy (CCE) a Contanisimo – cypryjską spółką zależną Komputronika – na korzyść pierwszej z nich. Niespełna trzy tygodnie później Komputronik oznajmił zawarcie ugody z CCE. Sęk jednak w tym, że dokument podpisał „nowy” zarząd CCE, wybrany w kontrowersyjnych warunkach. 1 grudnia nowe władze przystąpiły do realizacji postępowania egzekucyjnego wobec Contanisimo. Gra idzie o 10,26 mln zł. Zarząd Komputronika z kolei uznał egzekucję za bezpodstawną, co narusza warunki zawartej 17 października „ugody” i wiąże się z naliczeniem kary umownej o wartości 10 mln zł.
