Jest szansa na wyższą dywidendę od Ferro. Według złożonej deklaracji przez akcjonariusza spółki, ING OFE chce, by na wypłatę poszło 21,2 mln zł, co w przeliczeniu na jedną akcję dałoby 1 zł. Natomiast wcześniejsza rekomendacja zarządu zakłada przeznaczenie na dywidendę 8,63 mln zł, czyli 0,41 zł na akcje. Walne odbędzie się 5 czerwca.
Zdaniem funduszu, bieżąca sytuacja spółki dzięki redukcji wskaźników zadłużenia, stabilnym przepływom operacyjnym w ostatnich latach, dezinwestycji, a także zgromadzonym kapitałom pozwala na wypłatę akcjonariuszom dywidendy w wysokości 1 zł na akcję. Jednocześnie dodaje, że projekt uchwały nie ogranicza możliwości organicznego rozwoju Ferro i umacnia rynkowe postrzeganie spółki jako dywidendowej. ING OFE zaproponował dzień dywidendy na 1 lipca oraz dwa terminy wypłaty. Pierwszy w kwocie 0,40 zł na jedną akcję 17 lipca, a pozostałe 0,60 zł – 18 listopada 2014 r.
W zeszłym roku grupa zajmująca się produkcją i sprzedażą armatury sanitarnej i zaworów zarobiła na czysto 21,8 mln zł wobec 17,4 mln zł sprzed roku. W pierwszym kwartale tego roku zysk netto opiewał na 5,55 mln zł i był wyższy w ujęciu r/r o niecałe 6 proc. W tym czasie przychody wzrosły z 61,5 mln zł do 65,4 mln zł.
>> Wskaźnik C/WK spółki to 1,33 przy średniej dla sektora 0,95 >> Zobacz jak zmieniły się pozostałe wskaźniki Ferro po wynikach za I kwartał
We wtorek akcje Ferro zyskują na wartości. W tym roku notowania spółki zyskały na wartości ponad 10 proc. Ferro zadebiutowało na giełdzie w kwietniu 2010 roku. W ofercie akcje sprzedawane były po 10,60 zł, a dziś krążą wokół 12 zł. We wtorek okazało się, że analitycy UniCredit podnieśli rekomendację dla spółki do kupuj z trzymaj, a cenę docelową podwyższyli o 19 proc. do 14,30 zł.
