Hossa na Wall Street trwa już 3.452 dni, czyli 114 miesięcy i jest to najdłuższy rynek byka w historii.
Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się zwyżką i nowym historycznym rekordem indeksu S&P500. Nastroje wspierały nadzieje na pozytywne wyniki negocjacji handlowych pomiędzy USA a Chinami oraz dobrze przyjęte wyniki spółek. Hossa na giełdzie w USA trwa już 3.452 dni, czyli 114 miesięcy i jest to najdłuższy rynek byka w historii. Jako, że drzewa nie rosną do nieba, a hossa nie trwa wiecznie, więc z każdym miesiącem wzrostów, rośnie też prawdopodobieństwo bessy. Przynajmniej w teorii.
Po tym jak przycichł temat Turcji, a strach przed wojnami handlowymi został zastąpiony nadziejami na przyszłe porozumienie, na horyzoncie pojawił się nowy czynnik ryzyka. Mianowicie problemy prawne prezydenta USA Donalda Trumpa, po tym jak „mający wiele za uszami” jego najbliżsi współpracownicy zaczęli współpracować z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości. To zwiększa ryzyko polityczne. Chociażby dlatego, że prezydent Trump, który jest mistrzem w odwracaniu kota ogonem, może innymi działaniami próbować odciągnąć uwagę opinii publicznej od swoich problemów.
Wzrost ryzyka politycznego w USA oznacza dla tamtejszego rynku akcji spadki, a dla rynków globalnych wzrost awersji do ryzyka, połączony z ponownym umocnieniem dolara. Ta mieszanka byłaby groźna zwłaszcza dla giełd krajów zaliczanych do gospodarek wschodzących. W tym dla, nie najmocniejszej przecież, giełdy w Warszawie. Należy o tym pamiętać.
Środowe południe na GPW upływa pod znakiem umiarkowanych wzrostów. Około 13:00 WIG20 zyskiwał 0,8 proc. do 2.299 pkt. W tym czasie reprezentujący szeroki rynek indeks WIG zyskiwał 0,5 proc. do 59.566 pkt., mWIG40 o 0,2 proc., a tylko sWIG80 tracił o 0,1 proc. do 12.703 pkt.
Dziś w centrum uwagi za sprawą wyników finansowych są przede wszystkim akcje Dino Polska i Erbudu. Spore wahania można też było zaobserwować na spółkach gamingowych, z CD Projektem na czele.
Realizacja zysków na kursie Dino Polska po lepszych od oczekiwań wynikach za II kwartał >>> CZYTAJ WIĘCEJ
Huśtawki nastrojów doświadczają dziś akcjonariusze Dino Polska. Rano kurs akcji rósł o ponad 4 proc., a jeszcze przed południem spadał o blisko 3 proc. i był najniżej o 4 miesięcy. Obroty na Dino Polska są też drugimi największymi na giełdzie. W II kwartale ta sieć marketów zanotowała wzrost zysku o prawie 51 proc. rok do roku do 70,5 mln zł. To wynik lepszy od prognoz (65,7 mln zł). Przychody wzrosły o 28,5 proc. do 1,424 mld zł i były o niespełna 1 proc. gorsze od oczekiwań. Spadki mogą być wynikiem obaw, że oczekiwane wyhamowanie wzrostu gospodarczego w Polsce, odbije się negatywnie na wynikach spółki w przyszłości. Podobnie jak rosnące koszty pracy.
Znacznie gwałtowniej, bo przeceną o 27,8 proc. do 9,60 zł i nowymi 6-letnimi dołkami, zareagował na wyniki Erbud. Spółka budowlana poinformowała, że w II kwartale miała około 34,5 mln zł straty netto, podczas gdy rynek oczekiwał ponad 3 mln zł zysku. Przychody mają wynieść 527,6 mln zł, co przewyższy oczekiwania o 11 proc. Oficjalny raport Erbud opublikuje 5 września br. >> Czytaj więcej
Sporo dziś dzieje się też na spółkach gamingowych. W tym na CD Projekcie, którego akcje tanieją o 2,6 proc. do 207,40 zł, przez co najmocniej tracą wśród walorów firm z indeksu WIG20. Spadki te, które wpisują się w dwutygodniową konsolidację notowań CD Projekt i w żaden sposób nie zagrażają jeszcze hossie, można wiązać z rozczarowaniem, że na odbywających się w Niemczech targami Gamescom spółka nie pokazała wiele nowości związanych z grą Cyberpunk 2077.
W środę tanieją również akcje m.in. Vivid Games (-4,8 proc.), PlayWay (-2,5 proc.), Ten Square Games (-1,3 proc.) i 11 bit studios (-2,3 proc.). Drożały natomiast walory CI Games (+6 proc.) i The Farm 51 Group (+5,1 proc.).
Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
