Fot. GPW
GetBack w lakonicznym komunikacie poinformował dziś, że otrzymał zawiadomienie, zgodnie z którym jeden z inwestorów odstąpił od rozmów w sprawie udziału w szykowanej emisji akcji. Spółka nie ujawniła jego nazwy. Z wcześniejszych informacji wiadomo jedynie, że był to zagraniczny inwestor branżowy. Jednocześnie zarząd GetBack zaznaczył, że dalej prowadzi rozmowy z izraelskim Shavit Capital Fund i amerykańskim Leumi Investment Services Inc. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom GetBack
O godzinie 10:00 w Warszawie ma rozpocząć się walne, podczas którego będzie głosowany projekt uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego w drodze dodruku aż 70 mln nowych walorów. Jeśli walne wyrazi zgodę, spółka wyemituje dwie transze. Pierwsza obejmie maksymalnie 19.999.999 akcji zwykłych w formie subskrypcji prywatnej. Druga transza przewiduje podwyższenie o maksymalnie 50 mln sztuk. Emisja ta będzie również miała charakter subskrypcji prywatnej, skierowanej do wybranych obecnych i nowych długoterminowych strategicznych inwestorów.
Plan olbrzymiego rozwodnienia kapitału zakładowego wzbudza kontrowersje wśród inwestorów z wielu powodów. W obu transzach dotychczasowi akcjonariusze będą pozbawieni prawa poboru, co z pewnością zaboli tych, którzy kupowali walory w ubiegłorocznym IPO po 18,50 zł za sztukę. Zarząd co prawda przewidział opcję prawa pierwszeństwa w objęciu walorów dla aktualnych akcjonariuszy posiadających co najmniej 0,5 proc. akcji spółki, jednak dla drobnych inwestorów, to żadne pocieszenie. Nawet teraz – po silnej przecenie akcji – próg 0,5 proc. akcji oznacza, że inwestor musiałby mieć papiery spółki za ok. 4,7 mln zł.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że spółka nie pokazała dotychczas wyników za 2017 r. Publikację zaudytowanego sprawozdania finansowego zaplanowano dopiero na 30 kwietnia. To oznacza, że inwestorzy mieliby wziąć udział w emisji niejako w ciemno, nie znając aktualnej kondycji finansowej spółki. Dlatego też niewykluczone jest, że dzisiejsze walne zakończy się przerwą w obradach do czasu publikacji raportu rocznego.
Kurs akcji GetBack od pół roku jest w silnym trendzie spadkowym. W środę rano akcje spółki tanieją o 5,1 proc. do 8,90 zł.
