Poniedziałkowy spadek indeksu WIG20 o 0,5 proc. sprawił, że prestiżowy wskaźnik polskiej giełdy zamknął cały listopad biedniejszy o 6,5 proc. Dla porównania warto dodać, że mWIG40 i sWIG80 straciły w ubiegłym miesiącu odpowiednio 0,7 proc. i 1,7 proc. Na domiar złego, wczorajsze obroty były najwyższe od pamiętnego tąpnięcia z końcówki sierpnia. Obrót na szerokim rynku przekroczył wartość 1,3 mld zł, z czego na same blue chipy przypadło 1,09 mld zł. Polska GPW wciąż razi słabością na tle Europy, gdzie inwestorzy grają pod zwiększenie stymulacji monetarnej przez EBC. Plan szefa europejskiego banku, Mario Draghiego poznamy już w czwartek.>> [Komentarz] PLN bez reakcji na PMI, inwestorzy czekają na EBC
We wtorek rano prestiżowy indeks warszawskiej giełdy rósł o 0,6 proc., ale jeszcze przed południem wynik stopniał do 0,2 proc. Wskaźniki małych i średnich spółek krążą w okolicach poziomu odniesienia. Rano na rynek trafiła pokaźna porcja PMI oraz ISM w sektorze przemysłowym, m.in. w Niemczech, Strefie Euro, Stanach Zjednoczonych i Polsce.
Indeks PMI dla polskiego przemysłu w listopadzie wyniósł 52,1 pkt. i okazał się zbliżony do odczytu z poprzedniego miesiąca. Prognozy rynkowe zakładały wynik nieco lepszy tj. 52,8 pkt. Eksperci podkreślają, że mimo iż w relacji do konsensusu rynkowego wynik jest swego rodzaju rozczarowaniem, to sam odczyt na poziomie 52,1 pkt. z pewnością nie jest zły, bo potwierdza rozwój sektora. W Europie pozytywną niespodzianką okazał się PMI dla Niemiec. Okazało się bowiem, że przemysł naszego największego partnera handlowego nie ucierpiał znacząco na aferze Volkswagena.
– Za nami cała seria przemysłowych wskaźników PMI dla europejskich krajów, z których generalnie wyłania się niezły obraz. Na szczególną uwagę zasługuje przyspieszenie wzrostu w przypadku Hiszpanii, Włoch i Niemiec. Producenci mówią o pozytywnym wpływie słabego euro i niskich cen surowców. Z kolei w przypadku Niemiec nie widać negatywnego wpływu afery VW, a komponent eksportowy pokazuje największy wzrost od lutego 2014 roku. W tym kontekście nasza krajowa stabilizacja może bardziej rozczarowywać niż poprzednio. Giełdy na dane zbytnio nie reagują, ale umacnia się euro. – komentuje Łukasz Bugaj z DM BOŚ.
W gronie dużych spółek jednym z najmocniejszych walorów, obok PGE, Bogdanki i Cyfrowego Polsatu, jest KGHM (+1,6 proc.). Akcje lubińskiej spółki idą dzisiaj śladem odbijającej o ponad 1 proc. ceny miedzi.
Po ok. 1,5 proc. zyskują dzisiaj akcje giełdowych producentów węgla – Bogdanki i JSW. Mateusz Morawiecki w jednym z wywiadów stwierdził, że nierentowne szyby i kopalnie trzeba będzie zamknąć, a w całej branży przeprowadzić skomplikowany program restrukturyzacyjny. Nowy wicepremier chce też wzmocnić aktywność handlową polskich spółek w zakresie sprzedaży eksportowej. Dla rynku zmiana polityki w kwestii podupadającego górnictwa to pozytywna wiadomość. Wcześniej podczas kampanijnych wizyt na Śląsku Beata Szydło twardo zapowiadała, że w razie wygranej w wyborach nie dopuści do zamknięcia ani jednej kopalni, a nawet reaktywuje dotychczas zlikwidowane.
W segmencie średnich spółek warto zwrócić uwagę na Amikę i AmRest. Akcje giełdowego producenta AGD drożeją dzisiaj o 1,6 proc. Amika poinformowała o zakupie za 147 mln zł spółki handlowej w Wielkiej Brytanii. Najnowsza akwizycja ma na celu zmniejszenie ekspozycji wielkopolskiej grupy na rynki wschodnie.
O 1 proc. rośnie kurs akcji AmRestu i ustanawia nowy historyczny szczyt. BM BGŻ BNP Paribas w najnowszej rekomendacji wycenił walory operatora sieci fast foodów na 202,79 zł za sztukę (zalecenie neutralnie). We wtorek za jedną akcję AmRestu trzeba zapłacić 201 zł.
W segmencie małych spółek gratką dla miłośników analizy technicznej jest Arctic Paper. We wtorek notowania producenta papieru rosną o 3,9 proc. i stawiają czoła linii rocznego trendu spadkowego.>> Walory Arctic Paper są omawiane od strony technicznej w porannym Wykresie dnia
Na szerokim rynku z kilkuprocentową przeceną zmaga się Komputronik. Spółka w poniedziałek po sesji opublikowała wyniki za III kwartał. Przychody w ujęciu r/r spadły o 14 proc. do 457,6 mln zł. EBIT skurczył się o 82 proc. do 1,6 mln zł, a zysk netto o 86 proc. do 0,6 mln zł.