Inwestorzy od kilku miesięcy z uwagą śledzą doniesienia z Grecji. Przecieki dotyczące możliwego niepowodzenia przygotowywanej operacji oddłużenia wywołały na początku tygodnia przecenę akcji. Analogicznie, czwartkowe informacje dotyczące rosnącego zainteresowania wierzycieli konwersją długu, uspokajają rynki i otwierają drogę do wzrostów. Inwestorzy działają w myśl zasady: kupuj plotki, sprzedawaj fakty.
>> Śledź na bieżąco sytuację i obserwuj ranking gorących spółek >> w nowym serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
W czwartek o 21:00 upływa termin zgłaszania przez wierzycieli chęci uczestnictwa w restrukturyzacji zadłużenia Grecji. Oferta zakłada odpisanie przez wierzycieli 53,5 proc. wartości nominalnej obligacji oraz wymianę pozostałych na nowe papiery dłużne o 30-letnim terminie wykupu. Oprocentowanie nowych obligacji będzie równe 2 proc. do 2015 roku, 3 proc. do 2021 roku oraz i 4,3 proc. w latach późniejszych.
Powodzenie tej operacji jest jednym z warunków przyznania Grecji pomocy finansowej, dzięki której uniknie ona bankructwa. Według najnowszych doniesień serwisu Bloomberg.com, już 60 proc. wierzycieli zgodziło się na konwersję długu. Warunkiem przeprowadzenia restrukturyzacji jest osiągnięcie poziomu 90 proc. Jeżeli chęć uczestnictwa zgłosi od 75 do 90 proc. wierzycieli, możliwa będzie ona dopiero po przeprowadzeniu konsultacji z władzami UE i MFW. W sytuacji zadeklarowania chęci przez mniejszą ilość inwestorów, rząd grecki będzie mógł ratować się klauzulą wymuszającą tzw. CACs, która pozwoli na uzyskanie udziału na poziomie 86 proc.
Według analityków najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest osiągnięcie partycypacji w operacji konwersji długu w przedziale 75-90 proc., co przełoży się na zwiększenie nerwowości na rynkach finansowych ze względu na konieczność przeprowadzenia kolejnych negocjacji. Czasu jest coraz mniej, ponieważ 20 marca Grecja musi wykupić obligacje o wartości 14,4 mld euro. Wynika z tego, że w rzeczywistości wierzyciele Aten nie mają wyboru, ponieważ alternatywą dla dobrowolnego zaakceptowania redukcji długu jest niewypłacalność kraju i strata całego zainwestowanego kapitału.
>> Trzymaj rękę na pulsie, rynki są nerwowe. >> Na giełdzie wzrostowa korekta, na topie m.in. Milkiland, GTC i PEP.
