Spółka poinformowała, że 25 września złożyła do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Głównym powodem podjęcia takiej decyzji są problemy z regulowaniem bieżących zobowiązań czyli utrata płynności. Alterco wśród przyczyn wymienia załamanie się rynku obrotu nieruchomościami w Polsce, które odpowiada za wyjątkową nadpodaż nieruchomości inwestycyjnych. To skutecznie miało uniemożliwiać realizację zakładanych przez emitenta transakcji. Między listopadem 2011 i czerwcem 2012 r. zaplanowanych było 5 transakcji sprzedaży projektów, których łączna wartość opiewała na ponad 100 mln zł. Swoje zrobiło także załamanie na rynku finansowania sektora nieruchomości, utrudnione pozyskanie finansowania na zakup nieruchomości przez kontrahentów Alterco oraz zaangażowanie znaczących środków finansowych w spółkę z sektora turystycznego, która ogłosiła upadłość w pierwszej połowie 2012 roku.
W komunikacie czytamy również, że zarząd znajduje podstawy do naprawy sytuacji spółki. Jednocześnie zauważa, że w sytuacji indywidualnych inicjatyw podejmowanych przez poszczególnych wierzycieli, częstokroć w złej wierze, może się to okazać niemożliwe poza realiami postępowania upadłościowego z możliwością zawarcia układu.
– Emitent dodatkowo podkreśla, iż składa wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu, z uwagi na to, że jego zdaniem istnieją realne szanse na utrzymanie dalszej działalności Alterco., przy jednoczesnej redukcji zobowiązań wobec jej wierzycieli oraz przy jednoczesnym zabezpieczeniu majątku emitenta przed indywidualnym dochodzeniem roszczeń przez poszczególnych wierzycieli. Przygotowana przez zarząd projekcja przyszłej działalności firmy wskazuje na bardzo duże szanse utrzymania się spółki na rynku przy zastosowaniu odpowiedniej restrukturyzacji jej zobowiązań. – czytamy w komunikacie spółki. >> Zobacz cały komunikat tutaj.
>> Tego samego dnia o upadłości spółki zależnej poinformował Euromark. >> O upadłość wystąpiła spółka zależna Euromarku z Trójmiasta.
Spółka po dokonaniu analizy sytuacji ekonomicznej przedstawiła warunki układu z wierzycielami. Roszczenia, których kwoty główne wraz odsetkami nie przekraczają 20 tys. zł mają być zaspokojone w 100 proc., w przedziale od 20 tys. – 200 tys. zł zaspokojone w 80 proc., a powyżej 200 tys. zł zaspokojone w proporcji do 50 proc. Mają na to pozwolić środki uzyskane ze sprzedaży aktywów.
– Spółka planuje w najbliższym czasie zwołanie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy w celu podwyższenia kapitału zakładowego Alterco i pozyskania – także w ten sposób – środków na sfinansowanie propozycji układowych oraz dokończenie projektów deweloperskich będących w trakcie realizacji, z których przychody również mogą posłużyć zaspokojeniu wierzycieli układowych. – czytamy w komunikacie.
>> Wyniki finansowe przedstawicieli sektora budowlanego to lodowaty podmuch na koniec lata. >> Rozsypka w budowlance, nieliczni ujdą z życiem.
Ciemne chmury zbierały się nad spółką już wcześniej. Ostrzeżeniem były informacje, że wierzyciele zaczynają składać w sądzie wnioski o ogłoszenie jej upadłości. Niepokojącym sygnałem były także bardzo wysokie straty poniesione w I półroczu tego roku. Do tego z kwartału na kwartał pogarszał się rating Altmana nadawany spółce w serwisie StockWatch.pl, który ostatnio spadł do poziomu B+.
Znamienna jest także przecena akcji Alterco. Jeszcze na początku roku za papiery tej spółki płacono nawet ponad 40 zł. W wtorek ich wycena spadła poniżej 1 zł. W reakcji na wniosek o upadłość układową trudno było zrównoważyć podaż, ostatecznie kurs stracił ponad 40 proc.
>> W serwisie znajdziesz zawsze aktualne dane finansowe spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Alterco po wynikach w serwisie StockWatch.pl