
Fot. Mostostal Płock
Pierwsza fala wzrostów na kursach akcji Mostostalu Warszawa i Mostostalu Płock miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Obie firmy sprawiły olbrzymią niespodziankę prezentując skokową poprawę zysków w ujęciu r/r. W tym tygodniu notowania kontynuują rajd, dzięki umowie z PERN wartej ponad ćwierć miliarda złotych.
Zlecenie składa się z trzech części. Pierwsza to budowa 3 zbiorników magazynowych dla produktów naftowych kl. III wraz z infrastrukturą towarzyszącą w Koluszkach. Wartość zamówienia to 105,53 mln zł brutto. Udział Mostostalu Warszawa w tym konsorcjum wynosi 31,31 proc., a Mostostalu Płock 68,69 proc. Kolejne trzy zbiorniki powstaną w Bazie Paliw nr 2 w Nowej Wsi Wielkiej. Wartość tego kontraktu to 109,45 mln zł brutto (udział wynosi odpowiednio 31,26/68,74 proc.). Trzecie zlecenie opiewa na 43,97 mln zł i zostanie zrealizowane w Dębogórzu. Udział Mostostalu Warszawa wynosi 35,76 proc., a Mostostalu Płock 64,24 proc. Termin realizacji ustalono na 50 tygodni.
Informacja o dużym kontrakcie zelektryzowała inwestorów. W środę akcje Mostostalu Płock drożeją o ponad 21 proc. do 20,30 zł. W szczytowym momencie za jeden walor spółki płacono 20,87 zł. To najwyższy kurs od marca 2013 r.
Nieco mniejszą skalę wzrostów notuje dziś Mostostal Warszawa. Akcje spółki drożeją po południu o 11 proc. do 8,96 zł. W szczycie wycena sięgnęła poziomu 9,20 zł. To najwyższy kurs od października 2017 r.