Negocjacje polityczne mające na celu uniknięcie tzw. fiscal cliff, czyli automatycznego podniesienia podatków i cięcia wydatków rządowych nadal trwają i prawdopodobnie nie uda się ich zakończyć w grudniu. Tym samym USA osiągną na koniec 2012 r. zapisany w ustawie limit zadłużenia na poziomie 16,4 bln USD.
Sekretarz skarbu USA, Timothy Geithner, poinformował w liście skierowanym do liderów Izby Reprezentantów i Senatu, że Departament Skarbu zastosuje metody rozliczeniowe, które dadzą dodatkowe 200 mld USD i dadzą administracji federalnej dwa miesiące oddechu.
Zachowanie giełd na Starym Kontynencie sugeruje, że inwestorzy bagatelizują problem klifu i wierzą, że prędzej czy później dojdzie do porozumienia. Wskaźniki analizy technicznej od pewnego czasu wskazują na znaczące wykupienie rynku, ale nie widać chęci do realizacji zysków. Przebieg ostatniej sesji na polskiej giełdzie wskazuje, że chwilowa słabość rynku jest wykorzystywana do zwiększania pozycji po niższej cenie, a nie sygnał przesilenia. Pomimo okresu świątecznego obserwujemy również przyzwoite obroty. Po godzinie sesji wynoszą one ok. 88 mln zł, a 91 proc. z nich generowane jest na wzrostach.
Warto jednak zwrócić uwagę, że nawet podczas hossy potrzebne są korekty spadkowe, które potwierdzają fundamentalny charakter trendu. Aktualnie pomagać w utrzymaniu indeksów na wysokich poziomach może efekt tzw. windows dressing, czyli sztucznego zawyżania kursów na koniec okresów rozliczeniowych, aby poprawić wyniki zarządzania aktywami przez fundusze inwestycyjne. Prawdziwej korekty, która schłodzi rynek i zbuduje platformę do kontynuacji trendu można oczekiwać w styczniu.
Tymczasem na rynku obserwujemy dynamiczne wzrosty. W czołówce aktywności dominują blue chipy, co może świadczyć o znaczącym zaangażowaniu inwestorów zagranicznych. Najwięcej transakcji zawarto na walorach KGHM, Boryszewa, PGE, PZU, PKN Orlen i PKO BP.
Pozytywne sygnały płyną z wykresu Boryszewa, który zyskuje dzisiaj 1,69 proc. (zmiana o 1 grosz). Spadki zatrzymały się w kluczowym miejscu, a wskaźniki techniczne sugerują akumulację walorów. >> Zapoznaj się z pełną analizą techniczną spółki
O 1,5 proc. zwyżkuje dzisiaj również PKN Orlen, ale inwestorów może niepokoić negatywna dywergencja pomiędzy kursem a wskaźnikiem RSI – kolejne szczyty kursu nie są potwierdzone przez szczyty RSI. >> Zapoznaj się z pełną analizą techniczną spółki